Na obszarach Irlandii znaleźć można typowe kopce ziemne będące grobowcami lokalnej ludności z epoki neolitu. Naukowcy zauważyli, że ich wzajemne położenie ma ścisły związek ze zjawiskami astronomicznymi jak równonocne i przesilenia podobnie jak słynne budowle w Stonehenge w Anglii. Jednak od pewnego czasu archeologowie zastanawiają się nad znaczeniem tajemniczych geometrycznych rysunków odkrytych na jednym z wykopalisk.

Paul Griffin, irlandzki archeoastronom sądzi, że te rysunki mogą reprezentować ówczesnych bogów Słońca i Księżyca. Niektóre z petroglifów mogą nawet być pierwszymi zapiskami z obserwacji zaćmienia Słońca! Taki wniosek został sformułowany na podstawie zbieżności dat powstania petroglifów i wystąpienia obrączkowego zaćmienia Słońca z 30 listopada 3340 roku przed naszą erą.

Petroglify zostały odkryte na obszarze wykopalisk w Loughcrew (80 km na północny-zachód od Dublinu) u podnóża sztucznie usypanej piramidy z kamieni. Używając symulatora astronomicznego Digital Universe Griffin dowiedział się, że 30 listopada 5342 lata temu późnym popołudniem ludność tamtejszego obszaru miała szansę oglądać zaćmienie Słońca. Nasz naturalny satelita zakrył Słońce w 98,2%. Jeszcze w czasie trwania zjawiska Słońce zaczęło chować się za horyzont co zaowocowało przerwaniem obrączki światła wokół Księżyca.

W jednym z pomieszczeń piramidy L w Loughcrew, zbiór kolistych rzeźb naskalnych przypominają m.in. względne położenie Księżyca i Słońca nad ranem tamtejszego dnia (30 listopada 3340 p.n.e.), niepełny okrąg wokół Księżyca w połowie zaćmienia (rzeźba okręgu zbliżona kształtem do litery L) oraz Księżyc zasłaniający Słońce (grupa nachodzących na siebie okręgów).

W tej samej komorze, gdzie znaleziono rzeźby z czasu zaćmienia odkryto także szczątki 48 ludzi. Griffin teoretyzuje, że przerażona społeczność mogła złożyć zbiorową ofiarę, by uprosić bóstwa o powrót całego Słońca nad ranem.

Kiedy następnego dnia społeczność Loughcrew ujrzała całe Słońce na niebie w ramach podziękowań bogom mogła zbudować kamienny słup na zewnątrz miejsca złożenia zbiorowej ofiary. Słup wykonany jest ze skały wapiennej zupełnie innej niż można znaleźć w okolicy. Griffin wyliczył, że słup jest postawiony na linii po której biegłyby pierwsze promienie Słońca (wschodzącego następnego dnia po zaćmieniu) padające na piramidę L, gdzie znaleziono tajemnicze rzeźby.

Autor

Andrzej Nowojewski