Stary kumpel powrócił do centrum Układu Słonecznego. Kometa 57P/du Toit-Neujmin-Delporte była po raz pierwszy obserwowana ponad 60 lat temu i zadziwiła obserwatorów swoimi rozbłyskami w czasie swojego ostatniego pojawienia w 1996 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że kometa wykonuje właśnie swoją ostatnią pętlę wokół Słońca. Jej jądro rozpadło się na przynajmniej 19 części.

Kometa 57P/du Toit-Neujmin-Delporte jest 57 spośród 153 znanych komet obserwowanych w czasie więcej niż jednego obiegu (pierwszą jest kometa Halley’a, 153-ą kometa Ikeya-Zhang). Kometa nosi nazwę trzech obserwatorów, którzy niezależnie od siebie odkryli ją latem 1941 roku. Mimo, że jej okres obiegu wynosi mniej niż 6,5 roku, kometa nie była obserwowana aż do lat siedemdziesiątych i wtedy właśnie uzyskała status okresowej.

Kometa podąża właśnie na kolejne spotkanie ze Słońcem i w tym tygodniu osiągnie najmniejszą odległość od naszej planety. 12 lipca Steven Pravdo z projektu Near-Earth Asteroid Tracking (NEAT) doniósł o odkryciu słabego, kometarnego obiektu poruszającego się po niebie dokładnie tak samo jak kometa 57P. Obserwacje były kontynuowane za pomocą 2,2-metrowego teleskopu na Hawajach nocą z 17 na 18 lipca. Odkryto 18 następnych fragmentów podążających za jądrem komety.

Opierając się na jasnościach tych fragmentów, Yan Fernandez oszacował ich rozmiary na dziesiątki lub setki metrów. Dokładną wartość trudno podać ze względu na otaczający fragmenty pył. Nie wiadomo też dokładnie, jaką średnicę ma główne jądro komety.

Trudno precyzyjnie określić, kiedy kometa zaczęła się rozpadać. „Czy było to 6 lat temu, gdy stała się ona wyjątkowo jasna, czy może zupełnie niedawno temu?” – zastanawia się Fernandez. „Jasność i kurs fragmentów sugerują, że rozpad nie nastąpił bardzo dawno, lecz obserwujemy też fragmenty dość odległe od jądra. Musiały powstać dość dawno temu„.

Podobny rozpad komety miał miejsce w latach dziewięćdziesiątych w przypadku komet Shoemaker-Levy 9 i C/1999 S4 (LINEAR). Podczas gdy Shoemaker-Levy 9 rozpadła się po bardzo bliskim przejściu w pobliżu Jowisza, rozpad komety LINEAR był spowodowany ogrzewaniem przez Słońce i sublimacją materii z jej powierzchni.

Ciepło słoneczne było również odpowiedzialne za rozpad 57P. W przeciwieństwie do komety LINEAR, pozostała ona jednak dość jasna. Nikt nie wie, jaki los czeka ją po przejściu przez peryhelium w ostatnim dniu lipca tego roku.

Komety są notorycznymi niegrzeczniuchami i trudno przewidzieć co się stanie” – powiedział Fernandez. „Myślę, że część składników rozproszy się całkowicie i zniknie na zawsze„.

Fernandez i jego koledzy: Scott Sheppard i David Jewitt planują dalej obserwować kometę.

Autor

Michał Matraszek