Spirit kończy badanie skały „Columbia Hills”. Ponadto łazik znalazł dowody na to, że niektóre skały w kraterze Gusewa wykazują ślady będące prawdopodobnie efektem działania wody.

Spirit oraz Opportunity w kwietniu zakończyły trzymiesięczną pracę, podczas której zostały wypełnione wszystkie podstawowe cele misji, teraz natomiast zajmują się nadprogramowymi zadaniami. Oba łaziki znajdują się w doskonałym stanie technicznym, choć na początku sprawa nie wyglądała tak kolorowo.

Opportunity w niedzielę utraciła w niedzielę narzędzie do badania wnętrza skał, jednak zdaniem inżynierów możliwa jest szybka naprawa urządzenia.

Wydaje się, że kawałek skały utkwił pomiędzy ramionami narzędzia” – powiedział Chris Salvo, kierujący misją łazików w Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie. – „Uważamy, że możemy je uruchomić poprzez odwrócenie ramion, ale wciąż szukamy najlepszego podejścia w celu zaradzenia sytuacji. Mamy kilka możliwości.

Opportunity początkowo wylądowała dokładnie pomiędzy sfotografowanymi skałami oraz znalazła ślady obecności prehistorycznej słonej wody. Z drugiej strony, Spirit stracił aż pół roku na przemieszczenie się przez marsjańską równinę w kierunku krateru Gusewa. Obecnie prowadzi wstępne analizy Clovisa na pagórku wystającym 9 metrów nad powierzchnię równiny, z których wynika, że kiedyś woda mogła być aktywna w kraterze Gusewa.

Mamy dowody na to, że zetknięcie się wody ze skałą zmieniło jej skład chemiczny” – powiedział dr Steve Squyres z Cornell University w Ithace, główny ekspert od przyrządów badawczych obu łazików. – „Ten kamień różni się od skał przebadanych na równinie, gdzie zarejestrowaliśmy obecność pokryć i żył niewątpliwie będących efektem działania niewielkich ilości wody. Tutaj mamy bardziej bezpośrednie, głębsze zmiany wskazujące na to, że wody było znacznie więcej.

Fotografia wykonana przez Spirita zachowuje niemal dokładnie rzeczywiste kolory. Można na niej dostrzec występ skalny znany jako „Clovis”. Skała jest znacznie bardziej miękka niż inne zbadane dotychczas w kraterze Gusewa.

Squyres powiedział też, że zrozumienie warunków, w jakich nastąpiły zmiany w Clovisie nastąpi dopiero wtedy, gdy uda się odtworzyć stan kamienia sprzed zmian. Jeśli dopisze szczęście, byc może odpowiedzi na to pytanie dostarczy analiza pobliskich skał.

Dr Doug Ming, należący do zespołu analizującego dane przesłane przez łaziki w Johnson Space Center w Houston, powiedział, że przesłanki o działaniu wody na Clovisa zostały wychwycone dzieki analizom zewnętrza i wnętrza skały przy pomocy spektrometru oraz dostrzeżenia wysokiego poziomu bromków, siarki oraz chlorków wewnątrz skały. Uważa on, że jest to bardzo miękka skała w przeciwieństwie do bazaltowych skał na równinie krateru Gusewa. Wydaje się ona być w znacznym stopniu zmieniona.

Członkowie zespołu pracującego z łazikami opisali stan sprzętu oraz ostatnie odkrycia w artykule na łamach witryny JPL.

Opportunity zakończyła podróż przez skalne warstwy wewnętrznej częsci południowego zbocza krateru Endurance. Skały przebadane przez łazik pochodziły z warstw o różnym wieku.

W różnych warstwach skład skał okazał się odmienny” – powiedział dr Ralf Gellert z Max-Planck-Institut fur Chemie w Mainzu w Niemczech. Koncentracja chlorków rosła wraz ze zbizaniem się do średnich warstw. Magnez i siarka stawały się rzadsze w starszych warstwach, co wskazywało, że pierwiastki te mogły zostać wypłukane przez wodę.

Fotografia przedstawia drogę łazika Opportunity do krateru Endurance.

Małe, szare sferokształtne kamyki zwane żartobliwie borówkami wypełniają właściwie krater Endurance tak samo, jak to było w miejscu lądowania Opportunity, w kraterze Eagle. Wykonane przez sprzęt łazika w dużym powiększeniu zdjęcia ujawniają nowe szczegoły powierzchni kamieni.

Mają one ostrzejszą strukturę powierzchni, bardziej różnią się kształtem i wielkością, są też koloru skały, a nie szarego” – powiedziała Zoe Learner, współpracująca z zespołem w Cornell. – „Zauważyliśmy, że w kilku przypadkach erodujących kamyków można dostrzec regularne borówki lub też ich fragmenty wewnątrz.” Jej zdaniem jedną z możliwości jest pojawienie się tej warstwy wskutek zadziałania jakiegoś powiązanego z wodą procesu.

Autor

Łukasz Wiśniewski