Sonda kosmiczna Genesis wykonała wczoraj decydujący manewr zmiany trajektorii lotu i znajduje się obecnie na kursie kolizyjnym z Ziemią. Przechwycenie sondy ma nastąpić jutro (8 września) o 18:15 naszego czasu.

Dokładnie wybrany tor lotu pozwoli wylądować kapsule sondy na poligonie Powietrznych Sił Zbrojnych Stanu Utah, w okolicach Salt Lake City.

Sonda wypełniona bezcennymi cząstkami wiatru słonecznego jest już przygotowana, by jutro rano opuścić swój ładunek do ziemskiej atmosfery. Po opadnięciu do troposfery kapsuła zostanie przechwycona w locie przez helikopter.

Załoga śmigłowca, złożona z wojskowych pilotów i filmowych kaskaderów, intensywnie ćwiczyła przez cały ten tydzień. Kapsuła Genesis zostanie przechwycona w locie, aby uniknąć kontaktu z Ziemią, co mogłoby doprowadzić do zanieczyszczenia cząsteczek wiatru słonecznego ziemską materią.

Członkowie zespołu, który ma jutro (8 września) przechwycić sondę Genesis, podczas „weekendowych” ćwiczeń na poligonie w Utah. Na zdjęciu widoczny helikopter specjalnie przystosowaneny do przechwytu.

Wczorajszy manewr został wykonany w samą porę” – mówi Kenny Starnes, szef zespołu firmy Lockheed Martin Space Systems Company, zajmującego się Genesis. Przedsiębiorstwo Lockheed Martin jest producentem sondy i odpowiada za jej stan techniczny, a także za wszystkie kosmiczne manewry.

Na razie wszystko idzie po naszej myśli” – stwierdza K. Starnes. „Po wczorajszej zmianie kursu Genessis jest bezustannie kontrolowana, jej pozycja sprawdzana jest co chwila, a stan techniczny monitorowany przez specjalne czujniki„. Najtrudniejsze zadanie czeka operatorów sondy dopiero jutro, kiedy trzeba będzie odczepić kapsułę z cząsteczkami wiatru słonecznego od głównej części próbnika. Jest to najbardziej skomplikowany manewr podczas całej misji. Należy tak wybrać czas odłączenia, aby kapsuła spadła w okolicach poligonu w stanie Utah, gdzie czeka na nią drużyna przechwytująca.

Próbki przywiezione przez Genesis będą pierwszym pozaziemskim materiałem zebranym przez człowieka od czasów ostatniej misji Apollo w 1972 roku. Ponadto będą to pierwsze próbki z Kosmosu o nieksiężycowym pochodzeniu.

Groundtrack kapsuły sondy Genesis. Ponieważ sonda pojawi się na amerykańskim niebie o godzinie 8:30 czasu lokalnego, nie będzie można jej zobaczyć. Tło nieba będzie zbyt jasne. Sondę będzie można usłyszeć. Podobnie jak podróżujące w naszej atmosferze meteoryty, spadający lądownik wytworzy fale radiowe o dużej mocy, możliwe do zarejestrowania zwykłym odbiornikiem radiowym.

Przechwycenie kapsuły powinno nastąpić około godziny 18:15 naszego czasu (zobacz interaktywny zegar na stronie NASA)

2 minuty i 27 sekund po wejściu lądownika w atmosferę na wynokości 33 kilometrów zostanie rozłożony pierwszy spadochron hamujący. Sześć minut później 6 kilometrów na Ziemią otworzy się drugi, dużo większy spadochron.

Lądownik szybujący nad rozległymi terenemi poligonu w Utah zostanie przechwycony przez załogę helikoptera. Zaraz potem śmigłowiec odtransportuje swój drogocenny ładunek do specjalnie w tym celu zbudowanego, sterylnego magazynu na poligonowym lotnisku.

Stamtąd próbki zostaną przewiezione do laboratorium NASA w Centrum Kosmicznym Jonhnsona w Houston w Teksasie. Tutaj w ultrasterylnych pomieszczeniach nastąpi otwarcie kapsuły. Będzie to początek długich i żmudnych badań, które miejmy nadzieję, przyniosą wiele odpowiedzi na nurtujących nas pytania.

Czekajcie na nowe szczegóły dotyczące lądowania sondy. Nasza redakcja na bieżąco śledzi misję Genesis.

Planowany tor lotu kapsuły sondy Genesis

Autor

Marcin Nowakowski

Komentarze

  1. kauczuk    

    eh, mogliby napisac cos wiecej — bo ciekawy jestem w jakis sposob oni chca to przechwycic w locie za pomoca helikopteru <lol>. Chociaz mogloby sie to komus wydawac smieszne, to ja wierze, ze skoro taki sposob wymyslili naukowcy, to powinno im sie udac……

    1. <lol>    

      A jednak sie da — W takim razie chyba nie slyszales o specjalnych wersjach smiglowca sea king i specjalnie przerobionych samolotach herkules z uchwytem do lapania satelitow. Ale jak czlowiek tego nie rozumie to pisze lol ale nie wiem co chciales przekazac. Jaki jest problem w zlapaniu czegos co spada na spadochronie przez pilotow szkolonych specjalnie do tego. Nie jest to czepianie ale zastanow sie jak nastepnym razem urzyjesz <lol>.

      1. kauczuk    

        nie slyszalem o takich samolotach ani smiglowcach — i dlatego sie pytalem jak oni to zrobia. Nie przypuszczalbym ze satelita bedzie tak powoli opadac, ze ja beda mogli zlapac od gory. Chcialbym zobaczyc jak to w praktyce wyglada…

        1. MIR    

          a tak to robia:)

          > i dlatego sie pytalem jak oni to zrobia. Nie przypuszczalbym ze
          > satelita bedzie tak powoli opadac, ze ja beda mogli zlapac od
          > gory. Chcialbym zobaczyc jak to w praktyce wyglada…

          no wiec prosze bardzo ja tam wiele nie wiem ale widzialem na kanale euronews cwiczenia otoz spadalo sobie „cos” na spadochronie podlecial ten fajniutki czerwony smiglowiec z kijem hakiem u dołu złapal tym hakiem za spadochron po czym reszta byla juz prosta z kija wysunela sie lina spadochron opadl nizej i smiglowiec poprostu holowal sobie model sondy do bazy pare razu juz widzialem takie cus na discovery czy nawet na jakims filmie o wojnie:)
          wiec kto ciekawy zapraszam do ogladania euronews moze pewno znajda sie tez filmy na stronach nasa
          osobiscie dzisiaj widzialem juz 2razy ten pokaz na euronewsie:)
          moze ta metoda jest i zabawna<lol> ale bardziej bezpieczniejsza i pewna niz ladowanie na twrdo czy na wodzie szczegolnie ze chodzi o tak cenny ladunek ktory moze ulec skazeniu

        2. MIR    

          samoloty — a co do samolotow to kiedys widzialem taki samolot (w tv) ktory ciagna za soba sieć rozwiszona na dragach miejwiecej mialo to ksztal splaszczonej litery V i tez bez trudu cos tam do niej zlapal o dziwo to cos lecialo bez spadochronu tak wiec dla wytrenowanej zalogi to jak gra w beysbol tylko ze latwiejsza bo piłka ma kolorowy spadochron;)

        3. MIR    

          www — zebys nie marudzil i nieszukal bo pewno nie znajdziesz:D

          http://www.nasa.gov/mission_pages/genesis/media/feature-genesis-returns.html

          http://www.nasa.gov/images/content/63116main_return_med.jpg

          http://www.nasa.gov/mission_pages/genesis/spacecraft/return-to-earth.html

          http://www.nasa.gov/images/content/63629main_src_test_516x387.jpg zdjecie z cwiczen jak widac smiglowiec bez trudu sobie schodzi pod katem w strone obiektu
          tak se teraz mysle ze jak bym umial pilotowac to moze by nawet bez przeskzolenia szlo takie cos zlapac:D

          http://genesismission.jpl.nasa.gov/

        4. kauczuk    

          heh dzieki — jak do tej pory nigdy nie mialem ze znalezieniem czegokolwiek w necie 😛 (przez to jestem czesto wykorzystywany), ale przyznaje, ze jestem leniwy wiec dzieki. Z tym smiglowcem to moze i tak ladnie wyglada, ale z pewnoscia nie jest to latwe, bo sonda przeciez nie unosi sie jak balon tylko opada, a chocby i z wolna predkoscia, wiec nie podchodzilbym do tego jak do latwej sprawy, zwlaszcza ze sonda jest taka cenna.

Komentarze są zablokowane.