Kiedy gwiazdy takie jak Słońce znajdą się u kresu swojego życia i zużyją całe paliwo napędzające reakcje jądrowe w ich wnętrzu, stają się białymi karłami. Takie obiekty mogą istnieć przez miliardy lat. Choć wydawało się, że wszystkie białe karły powinny być takie same, okazuje się, że można znaleźć karły znacznie różniące się od pozostałych.

Dzięki analizie spektralnej wiemy, że niektóre białe karły zawierają mocno zjonizowane metale. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że temperatura, jaka jest potrzebna do tak wysokiego zjonizowania, jest znacznie wyższa niż temperatura, którą emituje biały karzeł podczas ochładzania się.

Naukowcy, którzy badali obiekt GALAXJ014636.8 + 323615, znajdujący się 1200 lat świetlnych od Ziemi, zauważyli, że widmo białego karła, które zawiera ślady zjonizowanych metali, zmienia się w tempie obrotu wokół własnej osi. Okazuje się, że odpowiedź dostarcza magnetosfera byłej gwiazdy. Pole magnetyczne generowane przez białego karła może uwięzić materię, która jest odrzucana. Złapana materia jest pobudzana, dzięki czemu osiąga wysokie temperatury, które są potrzebne do jonizacji ciężkich pierwiastków. Oś pola magnetycznego jest przesunięta względem osi obrotu białego karła, dlatego można zaobserwować zmiany w ilości obserwowanej zjonizowanej materii.

Problem pochodzenia zjonizowanych metali w białych karłach przez dekady był nierozwiązany, aż do badań karła GALAXJ014636.8 + 323615, kiedy to po raz pierwszy obserwowano magnetosferę obiektu tego typu. Do tej pory nie była brana pod uwagę. Może się okazać, że pomiary podstawowych parametrów białych karłów, takich jak masa czy temperatura, mogą być niepoprawne.

Wizja artystyczna materii uwięzionej w polu magnetycznym białego karła.

Źródła:

Autor

Avatar photo
Anna Wizerkaniuk

Absolwentka studiów magisterskich na kierunku Elektronika na Politechnice Wrocławskiej, członek Zarządu Klubu Astronomicznego Almukantarat, miłośniczka astronomii i książek