W świecie astronomii mało kto nie słyszał o Neilu deGrasse Tysonie – astrofizyku i prężnie działającemu popularyzatorowi astronomii. Jednak Ci o nim jeszcze nie słyszeli, warto by zapoznali się z tą postacią.
Neil Tyson wychował się w afroamerykańskiej rodzinie mieszkającej w Bronksie w Nowym Jorku. Już w wieku 9 lat przejawiał zainteresowanie astronomią i brał udział w pokazach odbywających się w Hyden Planetarium mieszczącym się w Muzeum Historii Naturalnej. Przez całą swoją edukację rozwijał się w kierunku nauk ścisłych. W okresie nauki w liceum uczęszczał też na wykłady z astronomii prowadzone przez dyrektora Hyden Planetarium, który stał się jego mentorem i osobą, na której wzorował swoje podejście do nauki astronomii. Zapał i chęci do nauki oraz dzielenia się nią z innymi spowodowały, że Tyson już wieku 15 lat prowadził pierwsze wykłady z tej dziedziny.
Zainteresował się nim Carl Sagan, który próbował przekonać Tysona do rozpoczęcia studiów na Uniwersytecie Cornell. Zaprosił go nawet do obejrzenia uczelni. Jednak Neil Tyson zdecydował się kontynuować naukę w dziedzinie astrofizyki na Uniwersytecie Harvarda, później na Uniwersytecie Texasu w Austin, a studia doktoranckie ukończył na Uniwersytecie Columbii. W pracy doktorskiej prowadził obserwacje przy pomocy teleskopu w Chile. Dane z przeprowadzonych badań dotyczących supernowych typu Ia przyczyniły się do lepszego oszacowania odległości w kosmosie oraz poprawiły pomiary stałej Hubble’a. Jak sam przyznał, poza samym zainteresowaniem zagadnieniami z dziedziny astronomii, duży wpływ miała również chęć, by stać się specjalistą, który będzie pojawiał się w mediach i opowiadał o różnych zjawiskach astronomicznych. Tym samym pokazałby, że również Afroamerykanie mogą być wykształconymi ludźmi, którzy specjalizują się nie tylko w tematyce dotyczącej ich rasy. Był to jego sprzeciw przeciwko stereotypom i segregacji rasowej.
Neil deGrasse Tyson podczas dyskusji na konwencie w Austin.
W 1996 r. Neil Tyson został dyrektorem planetarium, w którym rozpoczął swoją przygodę z astronomią. Pozycję tę piastuje do dzisiaj. Ponadto, za kadencji Georga Busha, był doradcą prezydenckim oraz członkiem komisji do spraw aeronautyki i eksploracji kosmosu. W 2006 roku był też jedną z pierwszych osób, które zdegradowały Plutona i sklasyfikowały go jako planetę karłowatą, co później podtrzymała Międzynarodowa Unia Astronomiczna.
Ponadto Neil Tyson aktywnie działa jako popularyzator astronomii i astrofizyki. W swojej karierze prowadził już wiele programów i audycji radiowych. Między innymi pomógł w reaktywacji programu „Cosmos: Personal Voyage” (Kosmos: Osobista podróż) Carla Sagana, który został wypuszczony jako „Cosmos: Spacetime Odyssey” (Czasoprzestrzeń). Wydał również wiele książek. „Śmierć przez czarną dziurę” czy „Archiwum Plutona: Powstanie i upadek ulubionej planety Amerykanów”. Niestety w Polsce ukazał się zaledwie dwie pozycje wydane przez Wydawnictwo Insignis: „Astrofizyka dla zabieganych” oraz „Kosmiczne zachwyty”, która miała swoją premierę tydzień temu.