„Kosmiczny rower” pomoże astronautom zwalczyć dolegliwości zdrowotne i zachować formę podczas pobytu w przestrzeni. Będą oni mogli nawet wziąć wirtualny udział w… Tour de France.

Uczeni z Uniwersytetu Kalifornii stworzyli „kosmiczny rower”. Przeznaczony dla astronautów sprzęt pomoże zapobiegać patologiom zdrowotnym, związanym z pobytem w kosmosie (zanik mięśni czy kości) i obniżeniu się wydolności układu krążenia. Patologie te ujawniają się głównie podczas długich misji kosmicznych, a powoduje je brak grawitacji.

Model stworzony dla kosmonautów działa jak wirówka i przypomina kręcące się koło. Rowerzystów jest dwóch – siadają naprzeciw siebie i pedałując, wprawiają się w ruch wirowy wokół osi. Powstająca podczas wirowania siła odśrodkowa wciska ich w siedzenia, naśladując efekt ziemskiej grawitacji.

Od momentu wysłania człowieka na Księżyc uczeni NASA pracowali nad urządzeniem, umożliwiającym utrzymać kondycję kosmonautów w przestrzeni.

Pomysł stworzenia kosmicznego roweru, działającego nawet w warunkach braku grawitacji narodził się na początku lat 90. i pochodzi od chirurga-ortopedy, dr Arta Kreitenberga. Prototyp urządzenia projektu Kreitenberga powstał w fabryce rowerów górskich Cook Bros. Nazwano go Millenium Falcon. Rowerzysta zajmuje w nim pozycję horyzontalną. Testujący model członkowie kalifornijskiego klubu rowerowego stwierdzili, że jazda na nim jest wiele cięższa, niż na tradycyjnym, i może wywoływać nudności.

Uczeni planują wyposażyć rower kosmiczny w system rzeczywistości wirtualnej. Pomoże to zwalczyć ewentualne nudności i wzbogaci przeżycia podczas jazdy. Zależnie od fantazji, kosmonauci będą mogli „przejechać się rowerem po plaży” lub wziąć wirtualny udział w wyścigu Tour de France.

Autor

Marcin Marszałek