Po dwudniowej pogoni za Międzynarodową Stacją Kosmiczną, rosyjski statek dostawczy podłączył się do modułu Zwiezda. Załoga otrzymała prawie 1,5 tony ładunku, który jest niezbędny do dalszego funkcjonowania stacji.

Na ładunek składała się m.in. żywność dla załogi stacji,zapasowe części, komputerowe oprogramowanie (zawarte na przywiezionej płycie CD-ROM w celu uniknięcia transferu danych z Ziemi), sprzęt medyczny oraz paliwo.

Rosjanie wynieśli Progressa na orbitę za pomocą nowej, zmodyfikowanej rakiety Sojuz. W rakiecie nośnej zmieniono między innymi system doprowadzania paliwa.

Załoga ISS mogła poszczycić się zjedzeniem pierwszej pizzy w kosmosie. Zadbał o to nie kto inny jak Pizza Hut, która już po raz drugi wykorzystała okazję do zwiększenia swojej popularności. Wcześniej w lipcu, podczas wystrzelenia w przestrzeń kosmiczną modułu Zwiezda, amerykańska sieć restauracji umieściła swoje logo na rakiecie Proton.

Dostarczona pizza miała średnicę 15 cm. Przypominała typową ziemską potrawę tego typu, składało się na nią typowe ciasto, sos i ser. Jedyną różnicą był fakt, że pokryto ją salami zamiast pepperoni – oryginalny składnik mógł nie przetrwać wymaganego przez Rosyjską Agencję Kosmiczną 60-cio dniowego okresu testowego. Pizzę dostarczono na pokład w hermetycznym opakowaniu i tam upieczono.

Na stacji w końcu będą funkcjonować najważniejsze trzy komputery. Załoga dostała z Ziemi części zamienne do niedziałającego trzeciego komputera, z którego wyjmowano wcześniej sprzęt potrzebny do uruchomienia pozostałych.