Dwa miesiące temu podczas zbliżania się sondy Galileo do jowiszowego księżyca Io, naukowcy misji przewidywali spore emocje. Przelot, który zaplanowano na 6 sierpnia, zakładał zbliżenie się sondy na odległość zaledwie 194 kilometrów od pełnej kolorów powierzchni księżyca z przejściem przez strumień materii wyrzucanej przez pełen wigoru wulkan Tvashtar Patera. Podczas poprzednich wizyt sondy, Tvashtar wyrzucał bowiem materię w przestrzeń na wysokość prawie 400 kilometrów.

Niestety, podczas spotkania Tvashtar rozczarował swoim spokojem. Io wciąż jednak miał coś do zaoferowania odwiedzającej go sondzie w postaci całkiem nowej erupcji około 600 kilometrów na południe od Tvashtar. Opublikowane właśnie zdjęcia wykonane przez sondę Galileo przedstawiają wulkan bez nazwy ze strumieniem erupcji w kształcie parasola o wysokości co najmniej 500 kilometrów. To najwyższy strumień erupcji jaki dotychczas zaobserwowano na wciąż zmieniającej się powierzcni księżyca. Pomiary w podczerwieni wykonane przez sondę Galileo powinny dostarczyć danych o temperaturze erupcji i tworzących ją składnikach.

Trajektoria lotu sondy Galileo prowadziła na szczęście przez wznoszący się strumień erupcji nowego wulkanu umożliwiając jej instrumentom do pomiaru plazmy wzięcie „głębokiego oddechu” strumienia wyrzucanego z powierzchni w Kosmos. Według naukowca zajmującego się badaniem plazmy Louisa Franka University of Iowa, drobiny wyziewów wyglądają jak mikroskopijne płatki śniegu uformowane przez obłoki molekuł dwutlenku siarki. Frank z zespołem mają nadzieję na ustalenie szybkości strumienia wyrzucanej materii i jego temperatury – danych koniecznych do określenia siły erupcji.

Dotychczasowa aktywność wulkaniczna na Io skupiała się wzdłuż jego równika. Nowa erupcja (41 stopni szerokości północnej, 133 stopni długości zachodniej) wraz ze znajdującymi się daleko na północy wulkanami: Tvashtar i Dazhbog Patera (również i jego erupcję obserwowano w sierpniu) mogą sygnalizować zachodzenie zmian w wewnętrznych strukturach księżyca. Sonda będzie miała jeszcze kolejną szansę na przeprowadzenie obserwacji podczas zbliżenia do Io jakie przewidziano na 16 października 2001 i podczas ostatniego przelotu (jeszcze nie zatwierdzonego) przewidywanego na 17 stycznia 2002.

Autor

Marcin Marszałek