Planujesz wycieczkę na Marsa? Musisz sprawdzić najnowsze mapy NASA – na kilku obszarach wyżynnych sonda Oddysey zarejestrowała zwiększony stopień promieniowania będącego wynikiem bombardowania powierzchni Czerwonego Globu przez cząstki elementarne w promieniowaniu kosmicznym.

Pomiary zostały wykonane przez instrument sondy Oddysey o nazwie MARIE (Mars Radiation Environment Experiment – instrument badający poziom promieniowania w środowisku Marsa). Najniżej położone obszary planety powinny mieć wskaźnik promieniowania najniższy – cząstki kosmiczne są pochłaniane przez grubszą warstwę atmosfery. Na Ziemi nie mamy takiego problemu. Nasza atmosfera jest 1000-krotnie gęstsza od marsjańskiej.

Instrument MARIE przestał działać w sierpniu. Od tamtej pory inżynierowie nie byli w stanie go naprawić. Mimo to są dobrej myśli – gdy w końcu MARIE będzie sprawny ponownie uzyskamy dostęp do bardziej precyzyjnych map.

Autor

Andrzej Nowojewski