Rakieta Ariane 4 wyniosła w Kosmos satelitę telekomunikacyjnego Intelsat 905. Zastąpi on starszego kolegę, który 10 lat temu został „uratowany” przez załogę promu Endeavour.

Rakieta wystartowała dzisiaj o godzinie 8:44 naszego czasu i umieściła satelitę na orbicie o perygeum znajdującym 200 kilometrów nad powierzchnią Ziemi i apogeum odległym o 35964 kilometry. Orbita jest nachylona do równika pod kątem 7 stopni. W najbliższym czasie, wykorzystując silniki odrzutowe, Intelsat 905 zostanie umieszczony na orbicie geostacjonarnej ponad Oceanem Atlantyckim (nad równikiem, 24,5 stopnia na zachód od Greenwich). Będzie świadczył usługi dla mieszkańców obu Ameryk, Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu.

Intelsat 905 zajmie miejsce satelity Intelsat 603. Dziesięć lat temu został on wyniesiony na orbitę przez rakietę Titan 3. Uległa ona awarii w czasie startu i Intelsat 603 znalazł się na zbyt niskiej orbicie. Z powodu braku paliwa nie mógł kontynuować swojej podróży w kierunku orbity geostacjonarnej. Na pomoc satelicie udała się załoga promu Endeavour realizując misję STS-49. Po kilku nieudanych próbach udało się wreszcie pochwycić satelitę i umieścić go w ładowni promu. Wykonano niezbędne naprawy, zaopatrując Intelsata 603 w nowy silnik i ponownie umieszczono go na orbicie gotowego do kontynuowania misji.

Autor

Michał Matraszek