Zapanowała moda na badanie komet. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przygotowuje misję Rosetta. Sonda wystartuje w styczniu 2003 roku, spotka się z kometą Wirtanen i dokładnie ją zbada. Od Rosetty odłączy się lądownik, który jako pierwszy w historii wyląduje na jądrze komety.

Dlaczego komety są tak ciekawe? Zawierają one resztki materii pozostałej z okresu, gdy rodziło się Słońce i planety. Poznanie ich składu chemicznego dostarczy uczonym wiedzy na temat pochodzenia Ziemi i życia na tej planecie. Warto śledzić komety również po to, aby uniknąć tego, co w 1994 roku spotkało Jowisza, gdy spadła na niego kometa Shoemaker-Levy 9.

Po raz pierwszy badano kometę w bezpośredni sposób w 1986 roku, kiedy to do komety Halley’a zbliżyły się dwa japońskie, dwa radzieckie i jedna europejska sonda. Najbliżej jądra przeleciała zbudowana przez ESA sonda Giotto. Przesłała na Ziemię wspaniałe fotografie i dane naukowe. Mimo poważnych uszkodzeń spowodowanych przez wydostający się z jądra komety Halley’a pył, w 1992 roku Giotto zbliżył się do komety Grigg-Skjellerup.

Obecnie ESA realizuje jeden projekt kometarny – Rosetta. NASA natomiast – trzy: Stardust, CONTOUR i Deep Impact. Stardust od ponad dwóch lat leci w kierunku komety Wild, aby w 2006 roku powrócić na Ziemię z próbką pobraną z jej głowy. Wystrzelony dzisiaj CONTOUR zbliży się do komet Encke i Schwassmann-Wachmann 3, badając różnice pomiędzy nimi. Deep Impact, którego start zaplanowano na styczeń 2004 roku, wystrzeli pocisk w kierunku jądra komety Tempel 1. 4 lipca 2005 roku pocisk zostanie zdetonowany, a wyrzucona w wyniku wybuchu materia będzie badana ziemskimi teleskopami.

Celem europejskiej misji Rosetta będzie kometa Wirtanen. Sonda wejdzie na orbitę wokół jej jądra i zrzuci na nie lądownik. Nazwa sondy pochodzi od słynnego kamienia, któremu zawdzięczamy zrozumienie egipskich hieroglifów. Sonda kometarna o tej samej nazwie będzie krążyć wokół komety przez 17 miesięcy. W tym czasie kometa zbliży się do Słońca. Po raz pierwszy uzyskamy pełen obraz składu i zachowania jądra kometarnego.

Badacze komet po obu stronach Atlantyku współpracują od dłuższego czasu. Jochen Kissel z niemieckiego Instytutu Maxa-Plancka jest odpowiedzialny za analizatory pyłu znajdujące się na sondach CONTOUR, Stardust i Rosetta. Jest również weteranem misji Giotto oraz radzieckich misji w kierunku komety Halley’a. Dla misji CONTOUR pracuje też Gerhard Schwehm, europejski uczony z projektu Rosetta.

W związku z tą współpracą uczeni z ESA życzą misji CONTOUR powodzenia w gonieniu komet.

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. Krzysztof Lewandowski, Mars Society Polska    

    proponuje zobaczyc folder polskiego mlotka badawczego dla misji rosetta, MUPUSA z CBK-uhttp://chapters.marssociety.org/polska/piknik2002.html

Komentarze są zablokowane.