„Science”, założone w 1880 roku przez jedengo z najsłynniejszych wynalazców – Thomasa Edisona, stało się najbardziej prestiżowym (obok „Nature”) pismem naukowym. Dlatego publikowana na jego łamach po raz czternasty lista dziesięciu największych osiągnięć naukowych roku ma szczególne znaczenie. Poniżej prezentujemy trzy odkrycia o tematyce astronomicznej, które znalazły swoje miejsce wśród największych. Ich kolejność jest przypadkowa.

1. Ostrzejszy obraz kosmosu. Można już skorygować wpływ ziemskiej atmosfery na obraz uzyskiwany poprzez teleskopy dzięki odpowiedniemu wyginaniu ich cienkiego zwierciadła sto razy w ciągu sekundy. Dzięki „optyce adaptywnej” teleskopy w Chile (VLT fotografuje „Władcę Pierścieni”„>obejrzyj zdjęcia VLT) i na Hawajach (Najciaśniejszy układ podwójny zaobserwowany bezpośrednio„>obejrzyj zdjęcia Gemini North) dostarczyły nowych dowodów na istnienie supermasywnej czarnej dziury w centrum naszej galaktyki (Supermasywna czarna dziura w środku Drogi Mlecznej„>pisaliśmy o nich). Powstały także znakomite zdjęcia powierzchni Słońca (Pizza – pyszna, ciepła, prosto z Italii„>publikowaliśmy je) i obrazy erupcji wulkanu na Io, księżycu Jowisza (Wybuch na Io widoczny z Ziemi„>przeczytaj nasze wcześniejsze doniesienia).

Ilustracja przedstawia budowę obserwatorium neutrin w Sudbury w Kanadzie.

2. Rozwiązanie zagadki brakujących neutrin. Neutrino to mała i bardzo przenikliwa cząsteczka, powstająca podczas przemian jądrowych. Neutrina mogą być trojakiego rodzaju, na przykład neutrina elektronowe powstają wewnątrz Słońca podczas reakcji syntezy jądrowej. Od dziesięcioleci naukowcy nie mogli wyjaśnić przyczyny, dla której strumień neutrin pochodzących ze Słońca jest o wiele słabszy, niż by to wynikało z teorii. Tegoroczne obserwacje dokonane w Sudbury Neutrino Observatory w Kanadzie potwierdziły, że „brakujące” neutrina elektronowe w drodze na Ziemię przekształcają się w inny rodzaj neutrin. Z kolei badania japońskie dają wskazówki, w jakich warunkach zachodzą takie przemiany (Czy Model Standardowy jest błędny?„>pisaliśmy już na ten temat).

Zdjęcie wykonane we współpracy między Caltech, CBI i NSF ukazuje niewielkie fluktuacje w mikrofalowym promieniowaniu tła.

3. Dzieciństwo Wszechświata. Teleskop mikrofalowy Cosmic Background Imager w Chile umożliwił dokładniejsze niż do tej pory badanie promieniowania reliktowego. To promieniowanie dochodzi do nas ze wszystkich regionów nieba, niosąc informacje o Wielkim Wybuchu, początku kosmosu (Badanie najstarszego światła we Wszechświecie„>pisaliśmy o tym).

Co się zdarzy w nowym roku? Podobnie jak w poprzednich latach, redakcja „Science” wytypowała sześć „gorących” dziedzin, które warto śledzić. Wśród nich trzy są związane z astronomią. Są to zmiany aktywności Słońca oraz ich wpływ na klimat, finansowanie nauki, oraz obserwacje kosmosu w innych zakresach promieniowania niż światło.

Autor

Marcin Marszałek