Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Chiny jeszcze przed weekendem dołączą do ekskluzywnego międzynarodowego klubu państw zdolnych wynieść człowieka w kosmos. Niektóre doniesienia głoszą nawet, że start odbędzie się już dziś w nocy, w pierwszych godzinach 15 października 2003. Według nieoficjalnych informacji wybrano dziś astronautę, który weźmie udział w tym historycznym locie, zaś czas lotu wyniesie 21 godzin i 24 minuty.

Start rakiety Długi Marsz 2F (Long March 2F) ma się odbyć między środą a piątkiem z platformy startowej w centrum kosmicznym Jiuquan na pustyni Gobi (na północy Chin). Oficjalne media podają, iż platforma znajduje się w prowincji Gansu, jednak eksperci w dziedzinie lotów kosmicznych są przekonani, iż znajduje się ona w pobliżu granicy z Mongolią Wewnętrzną.

Według niektórych doniesień start odbędzie się jutro o 3 w nocy naszego czasu. Oficjalna agencja Xinhua podała tylko, że start nastąpi „w odpowiednim czasie”.

Najprawdopodobniej na szczycie rakiety Shenzhou 5 poleci w kosmos jeden z trójki potencjalnych taikonautów (jak się często nazywa chińskich kosmonautów): Yang Liwei, Wu Jie lub Li Qinglong. Wszyscy trzej są wybitnymi pilotami myśliwców chińskiego lotnictwa.

Dwustopniowa rakieta Długi Marsz jest wyposażona w cztery rakiety pomocnicze na paliwo ciekłe – niesymetryczną hydrazynę dimetylową (paliwo) i czterotlenek azotu (utleniacz) – w ciągu mniej niż dziesięciu minut powinna osiągnąć orbitę.

60-metrowa rakieta jest składana w ogromnym budynku przywodzącym na myśl ogromną halę na przylądku Canaveral, w której niegdyś składano księżycowe rakiety Saturn 5, a obecnie przygotowuje się do startu amerykańskie wahadłowce. Według nieoficjalnych informacji rakieta opuściła halę montażową 12 października 2003 o 4:05 naszego czasu i po 90 minutach dotarła na wyrzutnię.

Infrastruktura do obsługi rakiet Długi Marsz 2F powstała w Jiuquan w latach 90-tych XX wieku. O służącej do wystrzeliwania satelitów 45-letniej bazie było dotychczas wiadomo bardzo niewiele. Jest to pierwsza chińska baza rakietowa, pierwotnie wykorzystywana do testów rakiet balistycznych oraz wynoszenia satelitów na niskie orbity.

Według agencji Xinhua misja potrwa krócej niż dzień. W pierwszej fazie powinna przebiegać na orbicie o inklinacji 42,41 stopnia, perygeum na wysokości 196 km i apogeum na wysokości 326 km. W drugiej fazie misji orbita zostanie ukołowiona na wysokości 343 kilometrów. Plan lotu jest podobny do fragmentów wcześniejszych misji Shenzhou.

Wnioskując na podstawie poprzednich misji, eksperci sądzą, iż czas lotu wyniesie 21 godzin i 24 minuty w wyniku okrążenia Ziemi 14 razy. Prawdopodobnie po deorbitacji załogowej kapsuły moduł orbitalny pozostanie na orbicie przez kilka miesięcy przeprowadzając długookresowe eksperymenty.

Lądowanie wyposażonego w spadochrony modułu załogowego powinno nastąpić na stepach Mongolii Wewnętrznej, niedaleko miejsca startu.

Pierwotnie telewizja CCTV miała na żywo nadawać reportaż z lotu, jednak Chiny zrezygnowały z tego pomysłu. Szacuje się, iż ten przede wszystkim propagandowy i mający podnieść prestiż Chin program kosmiczny, zwany Projektem 921, kosztował 2,3 miliarda dolarów.

Dotychczas tylko dwa państwa osiągnęły zdolność wyniesienia człowieka w kosmos. Jest to były Związek Radziecki (kwiecień 1961) oraz Stany Zjednoczone (maj 1961).

Autor

Marcin Marszałek

Komentarze

  1. czytelnik    

    God Speed Yang Liwei, Wu Jie, Li Qinglong! — Na ten moment czekaliśmy przeszło czterdzieści lat! Rozpoczyna się kolejny program lotów załogowych.

    Powodzenia! Trzymamy kciuki za Chińczyków!

Komentarze są zablokowane.