Najbliższej nocy okaże się czy człowiek w czerwonym stroju, który kilka dni temu opuścił swój dom w północnej Finlandii jest tym, za kogo się podaje.

35 lat temu, 24 grudnia 1968 roku, na orbicie wokół Księżyca znajdował się załogowy statek Apollo 8. „Informuję że Święty Mikołaj istnieje” – zakomunikował przez radio astronauta James Lovell po tym, gdy udało się wykonać manewr zmiany orbity i kapsuła z trójką śmiałków rozpoczęła lot powrotny ku Ziemi.

Dziś w nocy na powierzchni Czerwonej Planety spróbuje wylądować zbudowany przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) lądownik Beagle 2. Czy mu się uda? Święty Mikołaj, obywatel Finlandii, kraju będącego członkiem ESA powinien mu w tym pomóc. Mniej więcej w tym samym czasie na orbitę wokół Marsa wchodzić będzie Mars Express – orbiter tej samej misji.

2 czerwca rosyjska rakieta Sojuz wyniosła w Kosmos zestaw Mars Express/Beagle 2. 19 grudnia lądownik odłączył się od macierzystego statku i swobodnym lotem zmierzał do celu.

Zetknięcie z gruntem zaplanowano na 3:54 naszego czasu. Poprzedzi je ośmiominutowy lot przez atmosferę. Specjalne osłony chronić będą cenny ładunek przez spaleniem w wyniku tarcia. W ostatniej fazie lotu otwierać się będą dwa spadochrony. 32-kilogramowy prezent Świętego Mikołaja uderzy w Marsa zabezpieczony poduszkami powietrznymi.

Lądownik Beagle 2 zapakowany wraz ze spadochronami i poduszką powietrzną.

Wcześniej, około 1:00 komputer pokładowy rozpocznie przygotowania do lądowania. Zetknięcie z atmosferą nastąpi o 3:48. Obudowa Beagle 2 rozgrzeje się do około 1700 stopni Celsjusza. O 3:50 na wysokości 250 metrów ponad rejonem Isidis Plantia nastąpi napełnienie poduszki. Ma ona złagodzić uderzenie z prędkością niecałych 60 kilometrów na godzinę. Na zatrzymanie odbijającego się jak piłka Beagle’a potrzeba będzie około dwóch minut.

10 minut po lądowaniu opróżnione mają zostać poduszki i otwarte klapy zawierające panele baterii słonecznych. O 6:30 ponad miejscem lądowania przeleci Mars Odyssey i spróbuje odebrać pierwszy sygnał lądownika. Potwierdzenie jego odebrania powinno dotrzeć do kontrolerów lotu w ciągu godziny. Kolejna okazja do skontaktowania się z europejską misją nadarzy się o 23:45, kiedy miejsce lądowania znajdzie się w zasięgu anteny w Jodrell Bank Observatory w Wielkiej Brytanii.

Nazwa lądownika pochodzi od imienia statku, na którym podróż odbywał Karol Darwin. To właśnie na jego pokładzie powstały idee, które zaowocowały książką „O pochodzeniu gatunków„.

W tym samym czasie swoją przygodę kontynuować będzie Mars Express. O 3:47 na 31 minut zostaną uruchomione silniki rakietowe. Prędkość sondy zmniejszy się i znajdzie się ona na orbicie wokół Marsa, rozpoczynając zaplanowaną na dwa lata misję. Orbita będzie początkowo bardzo wydłużona, odległość Mars Express od Marsa zmieniać się będzie od około 250 do około 11 tysięcy kilometrów. Nachylenie do planetarnego równika wynosić ma 86 stopni.

W południe naszego czasu Mars Express znajdował się 169 tysięcy kilometrów od celu i poruszał się 2,8 kilometra na sekundę względem niego. Beagle 2 przebywał 2300 kilometrów od sondy, od której się odłączył. Najnowsze obliczenia pozwoliły oszacować rozmiary elipsy wewnątrz której osiądzie lądownik. Dłuższa oś ma 70 kilometrów, krótsza – 11.

Jeśli misja się powiedzie, Beagle 2 będzie najmniejszym lądownikiem jaki wylądował na Marsie. Głównym celem dla jego urządzeń badawczych ważących 9 kilogramów będzie poszukiwanie na kosmicznym sąsiedzie śladów przeszłego lub obecnego życia. Ostatnią taką próbę podjęły w latach 70-tych Vikingi. Wysnuto wtedy wnioski, że Mars jest martwym globem. Teraz będzie to sprawdzane.

Artystyczna wizja sondy Mars Express.

Mars Express prowadził będzie badania z orbity. Na jego pokładzie znajdują się: aparat fotograficzny z którego zdjęcia przedstawiać będą szczegóły o rozmiarach 10 metrów, spektrometry światła widzialnego, podczerwonego i ultrafioletowego, analizator atomów neutralnych i eksperyment radiowy badający jonosferę i atmosferę Marsa.

Liczymy na prezent Święty Mikołaju, cały rok byliśmy grzeczni zajmując się pilnie astronomią!

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. jacek    

    a jednak istnieje 🙂 — ponieważ esa zrobiła nam bardzo miły prezent,

    bo jak podaje http://www.satkurier.pl :

    Pierwsza w historii cyfrowa transmisja telewizyjna na żywo z lądowania sondy Beagle 2 na Marsie pojawi się w nocy 25 grudnia o 2:25 z satelity Astra 2C – 19,2E
    Parametry przekazu z lądowania Beagle 2 na Marsie:

    Astra 2C – 19.2E; 10,832H (SR=22000, FEC=5/6).

  2. iji    

    gdybym ja był Mikołajem bym się obraził za taki news — I raczej nie zajmowałbym się tym 'prezentem’

    po pierwsze nie mieszka tam gdzie podajecie, ale w NIEBIE, a urodził się zupełnie gdzie indziej. To, że coca-cola ubrała go w ubranko pajaca, to jeszcze nie powód by się z niego nabijać.

    po drugie, Darwin raczej nie był przychylny Mikołajowi, więc po co miałby się wysilać w anty katolickiej sprawie,

    po trzecie, europa już dawno przestała być katolicka 🙁

    1. jacek    

      to całe szczęście że nie jesteś 🙂 — bo gdyby św. Mikołaj był taki obrażalski, to chyba żadne dziecko (i to duże i to małe) nie miało by szans dostać od niego żadnego prezentu.
      Także życzę odrobinę tolerancji w postrzeganiu europy, świata, marsa i reszty nieba 🙂

    2. Michał M.    

      Nie bądź taki obrażalski 😉 — Nie sądzę, żeby Święty Mikołaj miał w zemście za mój news mścić się na wszystkich miłośnikach astronomii oczekujących dobrych wieści z Marsa. Najwyżej ja bym nie dostał prezentów… a dostałem!

      Coca-cola nie ubrała go na czerwono, raczej ukradła jego symbolikę i zastosowała w niecnym celu sprzedaży środka do usuwania rdzy… Jak ja ten środek lubię!

      Ale faktycznie – historię biskupa Mikołaja mocno przekręcono.

      Nie wiem czemu Darwin miałby być nieprzychylny Mikołajowi. Nie wchodzili przecież sobie w drogę. Poza tym mały Karolek na pewno dostawał jakieś zabawki pod choinkę.

      Europa nigdy nie była katolicka. Chrześcijańska – owszem, była i jest. I nie zmieni tego żaden eurokołchoz!

      pozdrawiam świątecznie

Komentarze są zablokowane.