Mars Odyssey po raz wtóry nie odebrał żadnego sygnału od lądownika Beagle 2, który prawie dwie doby temu miał wylądować na powierzchni Czerwonej Planety. Przelot ponad Isidis Planitia nastąpił około 19:00 naszego czasu. Po raz kolejny nie powiodła się również próba nasłuchu przeprowadzona przez radioteleskop Jodrell Bank. Nasłuch prowadzony był na częstotliwości 401.56 MHz.

Na wykonanym przez Mars Odyssey zdjęciu widoczny jest fragment basenu Isidis Basin, rejon, gdzie miał wylądować lądownik Beagle 2. Zdjęcie wykonano przed planowanym lądowaniem. Powierzchnię znaczą dołki i wierzchołki, których pochodzenie nie jest do końca wyjaśnione. Zdjęcie wykonano za pomocą kamery Thermal Emission Imaging System (THEMIS).

Jutro (w sobotę) ponad miejscem lądowania dwukrotnie przeleci Mars Odyssey (o 7:57 i 19:14 naszego czasu). W kolejne dni próby odebrania sygnału będą powtarzane. 4 stycznia do komunikacji z Beagle 2 gotowy będzie statek matka – Mars Express.

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. Kacper    

    co dalej ??!!!!!!! — co będzie dalej z Beagle 2 gdy nie będzie można nawiązać kontaktu?

    1. Jakub Skowron    

      I nic — Ja bym raczej zadał pytanie: Co się stało? Jeżeli się rozbił (co jest najbardziej prawdopodobne) to nic dalej. Jeżeli np. nie otworzył baterii lub anteny, to też nic dalej. Jest na szczęście niewielka szansa na to, że wylądował bardzo daleko od planowanego miejsca, i dlatego nie można go namierzyć. Jeżeli jest tak, to dalej czekamy na ustalenie orbity Mars Express – może jemu się uda go namierzyć.
      Dobrze, że przynajmniej Mars Express się udał… możemy być zadowoleni, bo na jego pokładzie znajduje się zrobiony w Centrum Badań Kosmicznych w Warszawie Planetarny Spektrograf Fourierowski (cokolwiek to jest).

  2. Jakub Skowron    

    I znowu… — Chyba Marsjanie zjedli lub ukradli następną sondę. Następnym razem powinno się ustawić dookoła jakieś przynęty i pułapki.

    1. iji    

      raczej jakiś karabin na wandali a nie wabiki — 🙂

      Z drugiej strony, kto przy zdrowych zmysłach robi lądowanie w święta i to z ateistyczną nazwą 🙂 sami sie prosili, to mają. Może jankesi coś zrobią lepiej.

      1. Michał M.    

        Niech żyją warzywa i owoce

        > Z drugiej strony, kto przy zdrowych zmysłach robi lądowanie w święta
        > i to z ateistyczną nazwą 🙂

        Darwinizm nie ma nic wspólnego z ateizmem. Ludzie wyznający tę religię bezprawnie sobie tę teorię przywłaszczyli (na ogół nie rozumiejąc). Tak samo, jak komuniści ukradli nam Święto Pracy 😉 Darwinizm to piękno stworzenia, również dla wierzących.

        > sami sie prosili, to mają. Może jankesi coś zrobią lepiej.

        Dlaczego w to nie wierzę? Może dzięki mojemu pesymizmowi będę za niewiele dni bardzo pozytywnie zaskoczony!

Komentarze są zablokowane.