To zdjęcie przedstawia Mgławicę Płaszczka (the Stingray Nebula), najmłodszą znaną mgławicę planetarną odkrytą przez NASA/ESA Hubble Space Telescope. Jeszcze dwadzieścia pięć lat temu gaz otaczający umierającą gwiazdę, nie był wystarczająco gorący, by świecić.

Ten obraz pokazuje bardzo rzadki moment ostatniej fazy życia gwiazdy: muszla z gazu, wyrzuconego przez umierajacą gwiazdę zaczyna świecić jak neonowa żarówka. Obrazy mgławic planetarnych w fazie narodzin i formowania się, takie jak ten, mogą być podstawą do przewidywania przyszłości gwiazd podobnych do Słońca.

Mgławica planetarna powstaje, gdy wiekowa już gwiazda o stosunkowo małej masie rozrasta się, żeby stać się czerwonym olbrzymem i rozdmuchuje część swoich zewnętrznych powłok. Gdy mgławica oddala się centrum układu, gaz staje się rzadszy, dzięki czemu przestaje odbijać promieniowanie jądra gwiazdy, a zaczyna je absorbować. Gaz ogrzewa się aż do temperatury świecenia. Zmienny, szybki wiatr gwiazdny – strumień cząsteczek wyrzucany przez gorące jądro gwiazdy – fałduje powierzchnię mgławicy i wypycha z niej „gazowe bąble”.

Mgławica Płaszczka to istne niemowlę. Zaczęła świecić dopiero na przełomie ostatnich 25 lat. Gwiazdy często osiągają wiek milionów lat, podczas gdy przemiana w mgławicę planetarną trwa zaledwie 100 lat. Czyż nie jest to moment, mrugnięcie okiem w życiu gwiazdy? Teraz możemy sobie uświadomić, dlaczego jest to najmłodsza zidentyfikowana przez nas mgławica.

Nazwa pochodzi od kształtu, który astronomowie utożsamiają z płaszczką. Mgławica jest 10 razy mniejsza od przeciętnej mgławicy planetarnej i znajduje się 18 tysięcy lat świetlnych od nas w kierunku gwiazdozbioru nieba południowego Ara (Ołtarz). Z powodu małych rozmiarów, nie mogliśmy się jej dokładnie przyjrzeć aż do obserwacji teleskopem Hubble’a wykonacych 1993 roku. Te zdjęcia jako pierwsze ukazały strukturę mgławicy. Prezentowane zdjęcie pochodzi z 1997 roku.

Autor

Aleksandra Drozd