35 lat temu, 11 kwietnia 1970 roku o 13:13 czasu środkowoamerykańskiego, ze stanowiska 39-A na Przylądku Canaveral wystartowała rakieta Saturn V, wynosząc w kierunku Księżyca trzyosobową załogę Apollo 13. Niewiele brakowało, a misja skończyłaby się tragedią.

Misją dowodził James A. Lovell, Jr., pilotem lądownika księżycowego byl Fred W. Haise, Jr., a pilotem modułu orbitalnego – John L. Swigert, Jr. Lądowanie zaplanowane było w obszarze Fra Mauro.

Drobny problem pojawił się 5 minut po starcie. Jeden z silników drugiego stopnia wyłączył się 2 minuty za wcześnie. Jego brak zastąpiono o 34 sekundy dłuższą pracą pozostałych czterech silników i dziewięcioma dodatkowymi sekundami pracy kolejnego stopnia.

Pierwsze dwa dni misji przebiegły bez kolejnych zakłóceń. W 56 godzinie lotu przeprowadzono bezpośrednią transmisję telewizyjną, którą Lovell zakończył słowami: „Tu załoga Apollo 13. Życzymy wszystkim miłego wieczoru. My przeprowadzimy inspekcję lądownika księżycowego Aquarius [Wodnik] i wrócimy do modułu orbitalnego Odyssey. Dobranoc!„.

Dziewięć minut później wybuchł zbiornik z tlenem, uszkadzając przy tym drugi. 300 tysięcy kilometrów od Ziemi astronauci praktycznie stracili prąd, światło i wodę. Jack Swigert wypowiedział do kontroli lotu słynne słowa: „Houston, mamy problem…„. Przez okno można było zobaczyć wyciek ze zbiorników.

Kontrola lotu musiała w ekspresowym tempie przygotować w ziemskich symulatorach plan awaryjny. Astronautom polecono przenieść się na znaczną część podróży do lądownika. Lądowanie na Księżycu oczywiście odwołano. Apollo 13 miał oblecieć Srebrny Glob i wrócić na Ziemię. Czas grał na niekorzyść astronautów, kończyły się zapasy wody, tlenu i energii. Problemem stało się usuwanie z kabiny dwutlenku węgla.

Należało natychmiast wyliczyć nowy sposób pracy silników, który zamiast na orbitę wokół Księżyca, miał sprowadzić załogę na Ziemię. Pierwszy manewr trwał 35 sekund i wykonano go już 5 godzin po wybuchu.

Astronauci byli głodni i spragnieni, praktycznie nie spali z powodu chłodu w lądowniku. Orientację statku kosmicznego utrzymywali dzięki manualnym manewrom i obserwacji położenia Słońca. Kontrola naziemna musiała przygotować plan włączenia opuszczonego modułu orbitalnego po trzech dniach nieplanowanego uśpienia.

Przed lądowaniem załoga powróciła do modułu orbitalnego i odrzuciła niepotrzebny lądownik księżycowy. Sporządzono dokumentację fotograficzną uszkodzeń. Rozpoczęło się lądowanie. Wszystko skończyło się szczęśliwie na Pacyfiku w pobliżu wysp Samoa. Astronauci, kontrola lotu i miliony ludzi na całej Ziemi mogło wreszcie odetchnąć z ulgą.

Źródła:

Autor

Michał Matraszek

Komentarze

  1. Anonymous    

    Póki co, to mamy rocznice — lotu Gagarina!, ale wy (zapatrzeni i zakochani w usa) o tym nie wiecie!

    1. Redakcja AstroNETu    

      Wiadomość usunięto — Wypowiedź naruszała zasady AstroFORUM i została usunięta przez Redakcję.

      1. Redakcja AstroNETu    

        Wiadomość usunięto — Wypowiedź naruszała zasady AstroFORUM i została usunięta przez Redakcję.

        1. Redakcja AstroNETu    

          Wiadomość usunięto — Wypowiedź naruszała zasady AstroFORUM i została usunięta przez Redakcję.

        2. Rasalgethi    

          Brawo — Brawo! Zaprezentuj jeszcze coś pozytywnego! Albo lepiej otwórz własny portal – na pewno dodam go do „Ulubionych”!

    2. Jules    

      tak tak — a nawet w ameryce pamietają…
      http://www.yurisnight.net/spaceparty.php

    3. Michał M.    

      2005-1961=

      > lotu Gagarina!, ale wy (zapatrzeni i zakochani w usa) o tym nie
      > wiecie!

      Rocznica lotu Gagarina jest nierówna, dlatego o niej nie piszemy. Oczywiście pamiętam o locie Gagarina.

    1. xyz    

      — Nierowna znaczy nie okragla rocznice okragle zwykle sa wielokrotnoscia 5 jak 5,10,15,20. O to chodzi.

      1. Scorus    

        I chamstwo znowu się szerzy — A ostatnio wydawało się, że na forum następuje poprawa obyczajów.

        1. Redakcja AstroNETu    

          Bedziemy przeciwdzialac 🙂 — Wszystkich, ktorzy maja na uwadze dobre obyczje na tym forum i chca prowadzic ciekawe rozmowy, zapewniamy, ze nie bedziemy tolerowac chamstwa!

          Bedziemy tez wdzieczni, za nie odpowiadanie na niegrzeczne wypowiedzi, bo nie wiadomo co robic z grzecznymi odpowiedziami na chamskie posty, ktore wyrzucamy 😉

      2. mir    

        rowne i nie rowne

        > Nierowna znaczy nie okragla rocznice okragle zwykle sa
        > wielokrotnoscia 5 jak 5,10,15,20. O to chodzi.

        no a 11 kwietnia to niby okragla liczba?(data):P

        a pewno nie napisali bo kazdy polak wie kiedy nasz wielki brat wystrzelil malego gagarinka w kosmos;)

        1. LukiW    

          powinno sie pisać — Ja uważam, że powinno się pisać o każdej rocznicy (które należą do najważniejszych), a lot Gagarina bez wątpienia do nich należy. Bo to tak jakby nie pisano o rocznicy lądowania Apolla 11, pierwszego spaceru w Kosmosie, katastrof promów kosmicznych itd.

          I przy okazji jeszcze Dzień Kosmonauty, a USA i nie tylko pewnie jest Astronauty ;), a jeszcze gdzie indziej Taikonauty ;).

        2. Wojtek    

          Rocznice — News o rocznicy lotu Gagarina był w 2001 – wtedy to była 40. rocznica: https://news.astronet.pl/news.cgi?386
          Data to ważna i warto pewnie czasem o niej przypomnieć. Nasuwają mi się tylko wątpliwości, czy serwis aktualności nie zamieniłby się w kalendarium… Interesowałoby Czytelników AstroKALENDARIUM?

Komentarze są zablokowane.