14 lipca o 4:00 Merkury znajdzie się w złączeniu górnym ze Słońcem. Jego odległość od Ziemi wyniesie 199 milionów kilometrów, a kąt Słońce-Ziemia-Merkury około 1,5 stopnia.

Pierwsza planeta Układu Słonecznego przenosi się z nieba porannego na wieczorne. Przez ostatnie tygodnie wschodziła krótko przed Słońcem, jednak niekorzystne ułożenie ekliptyki względem horyzontu powodowało, że w naszych szerokościach geograficznych była praktycznie niedostrzegalna.

W maksymalnej wschodniej elongacji (27 stopni) planeta znajdzie się 24 sierpnia. Warunki do obserwacji znowu nie będą jednak korzystne. Gdy zapadać będzie cywilny zmierzch, Merkury świecić będzie prawie na horyzoncie.

Autor

Michał Matraszek