Jakie jest dolne ograniczenie na temperaturę gwiazdy? A górne na temperaturę planety? Na Wenus temperatura powierzchni może osiągać nawet 420 °C, zaś temperaturę niedawno odkrytego brązowego karła szacuje się na temperaturę gorącej herbaty.

Do okrycia obiektu o nazwie FBDSIR 1458+10 przyczyniły się trzy teleskopy. Dzięki teleskopowi Keck II na Hawajach stwierdzono, że jest to układ podwójny – pomocą okazała się optyka adaptatywna. Polega ona na obserwowaniu wiązki lasera, co dostarcza informacji o stanie atmosfery i pozwala na usunięcie powstałych w niej zniekształceń obrazu. Zastosowanie tej techniki zwiększyło ostrość zdjęcia dziesięciokrotnie.

Następnych informacji dostarczył Teleskop Kanadyjsko-Francusko-Hawajski, pracując w podczerwieni. Przy jego pomocy wyznaczono odległość do układu metodą paralaksy rocznej, która wynosi 75 lat świetlnych. Tym samym, ponieważ odległość kątowa obiektów to 0,13″ (co daje 633 nanoradianów, jednak układ SI nie przewiduje stosowania wielokrotności i podwielokrotności radianów), zmierzono dystans dzielący składniki, wynoszący 3 AU, czyli trzykrotnie większy niż odległość Ziemi od Słońca. Okres, z jakim te dwa obiekty się okrążają, wynosi około 30 lat.

VLT, czyli Bardzo Duży Teleskop, pozwolił zbadać widmo i temperatury składników. Okazało się, że jest to układ dwóch brązowych karłów – czyli obiektów o masie za dużej na to, by być planetą i za małej, by rozpocząć reakcje termojądrowe i świecić jak prawdziwa gwiazda. Ku zaskoczeniu astronomów, chłodniejszy ze składników okazał się mieć tylko 100 °C, co jest temperaturą bardzo niską nawet jak na brązowe karły. Prawdopodobnie jest to najchłodniejszy odkryty tego typu obiekt – naukowcy spodziewają się występowania na nim pewnych zjawisk charakterystycznych dla masywnych planet.

Układ FBDSIR 1458+10 posiada pewną konkurencję – są to dwa obiekty o prawdopodobnie zbliżonej temperaturze, odkryte za pomocą Telekopu Spitzera, jednak dopiero dalsze ich obserwacje mają pozwolić na dokładne wyznaczenie ich typu widmowego.

Autor

Remigiusz Lewandowski

Komentarze

  1. ArekZMarek    

    Ciekawe czy byśmy go zobaczyli przelatując w pobliżu… — Ciekawe czy byśmy go zobaczyli przelatując w pobliżu. 100 stC to już chyba bardzo „czarny” karzeł 🙂 No chyba że ten większy składnik układu nieco go oświetla.

    1. remi    

      Zobaczylibyśmy — Na pewno w podczerwieni. Na takim zakresie zostało zrobione prezentowane zdjęcie.

      1. Andrzej Karoń    

        ..odkryto już wystygniętą „Gwiezdną herbatkę”

        > Na pewno w podczerwieni. Na takim zakresie zostało zrobione
        > prezentowane zdjęcie.

        Taki Brązowy Karzeł przypomina z pewnością wyglądem i warunkami fizycznymi bardziej Jowisza niż gwiazdę typu Słońce…

        Czy dało by się go zobaczyć? Jeżeli taki obiekt nie jest oświetlany światłem „normalnej” gwiazdy, to w kamerze termowizyjnej z pewnością tak, gdyż takie ultrachłodne ciało jak ten Brązowy Karzeł wysyła promieniowanie głównie w średniej i dalekiej podczerwieni…

        …w myśl Prawa Wiena:

        LAMBDA max = 2900 / T

        gdzie:
        LAMBDA max – długość fali o maksymalnej mocy w mikrometrach
        T – temperatura w Kelwinach

        Łatwo sprawdzić, że Słońce o temperaturze powierzchniowej 5780 K (5507stC) ma maksymalną moc promieniowania w świetle widzialnym o długości fali 0,520 mikrometra.

        Zatem Brązowy Karzeł: CFBDSIR 1458+10b o temperaturze powierzchniowej 370 K (97stC) ma maksymalną moc promieniowania w średniej podczerwieni o długości fali 8 mikrometrów, zaś..

        …NIEDAWNO ODKRYTY JESZCZE CHŁODNIEJSZY
        WISE 1828+2650 o temperaturze powierzchniowej 298 K (25stC) ma maksymalną moc promieniowania już na granicy średniej i dalekiej podczerwieni (10 mikrometrów).

Komentarze są zablokowane.