Świecącą na granicy Wieloryba i Wodnika planetoida Ceres znajdzie się 17 września 2011 w opozycji względem Słońca. Z odległości około 300 milionów kilometrów świeci z jasnością +7,7 wielkości gwiazdowej.

Tego samego dnia odległość ta osiągnie minimum.

Ceres dość szybko porusza się wśród gwiazd. Dlatego na dwóch prezentowanych mapkach zaznaczyliśmy jej położenia w odstępach pięciodniowych.

Ceres, 17 września 2011 (II)

Zbliżenie granicy konstelacji Wieloryba i Wodnika. Zaznaczono ruch planetoidy Ceres między między 17 września i 2 października 2011.   Mapę sporządzono programem SkyMap Pro.

Odnalezienie Ceres na niebie będzie utrudnione przez trzy czynniki.

Po pierwsze: Nie dość, że planetoida znajduje się poniżej równika niebieskiego, to na dodatek – na południe od płaszczyzny ekliptyki. To znacznie zmniejsza wysokość na jakiej planeta góruje. 17 września około godziny 1:00 jest to zaledwie około 20 stopni. Obliczenia wykonano dla Łodzi. Dla obszarów położonych na północy Polski wysokość ta jest nawet o 2 stopnie mniejsza, dla południowych krańców kraju – większa.

Po drugie: Niewielka jasność planetoidy powoduje, że do jej obserwacji niezbędne jest w miarę ciemne miejsce i przynajmniej lornetka. W rejonie nieba w którym przebywa Ceres jest wiele gwiazd o podobnej jasności. Pewną sztuką więc będzie ustalenie który z obiektów jest tym poszukiwanym. Dlatego sugerujemy prowadzenie obserwacji przez kilka dni i przekonanie się czy „podejrzana gwiazdka” przemieszcza się na tle innych.

Po trzecie: 12 września w pełni znalazł się Księżyc. 17 września jego faza wyniesie około 80 procent. Każdy następny dzień poprawiał będzie warunki obserwacyjne. Wschód Srebrnego Globu wypadać będzie coraz później, a jasność tarczy zmniejszy się.

Zachęcamy do obserwacji! Dokładniejsza mapy znaleźć można na stronach Royal Astronomical Society of New Zealand. Uwaga! Mapy na stronie narysowano „do góry nogami”!

Źródła:

Autor

Michał Matraszek