Wieczorem 8 października 2011 – jeśli dopisze pogoda – możemy być świadkami niezwykłego wydarzenia jakim jest deszcz meteorów.

Artykuł nadesłał Andrzej Skoczewski z Pracowni Komet i Meteorów. Dziękujemy!

Drakonidy (GIA) inaczej zwane też Giacobinidy to rój meteorów o nieregularnej aktywności między 6 października a 10 października i maksimum przypadającym na 8 października. Zwykle w maksimum rój produkuje ok. 20 zjawisk na godzinę – przy założeniu bezksiężycowej nocy i sprzyjających warunkach widoczności nieba zwykle poza większymi miastami. Ich radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka. Są pozostałością komety 21P/Giacobini-Zinner, a ich wzmożoną aktywność obserwuje się w latach powrotu komety w okolice Słońca. Szczególnie „dały o sobie znać” w 1933 (350 meteorów na minutę) i 1946 roku.

Mapka z zaznaczonym radiantem Drakonidów.

Co się wydarzy w tym roku?

Wieczorem 8 października 2011, jeśli dopisze pogoda – możemy być świadkami niezwykłego wydarzenia jakim jest deszcz meteorów.

Kilka analiz przewiduje, że właśnie tego wieczora, Ziemia przetnie kilka śladów pozostawionych przez kometę 21P/Giacobini-Zinner jakieś 100-150 lat temu. Oczekiwana jest wzmożona aktywność meteorów, z częstotliwością od 1 do 10 spadających gwiazd na minutę. Zenitalna Liczba Godzinna (ZHR) powinna osiągnąć ok. 600 zjawisk. Niestety przez warunki spowodowane przez zbliżający się Księżyc do pełni, tylko 5 do 20% tych zjawisk będzie dobrze widoczne.

Orbita komety Giacobini-Zinner

Kiedy i jak widać Drakonidy?

Każdego października w noc z 8/9 orbita Ziemi krzyżuje się z orbitą komety 21P/Giacobini-Zinner, wtedy występuje maksimum Drakonid. Każdy kto prowadzi obserwacje w ciemnym i czystym miejscu (bez zanieczyszczenia światłem), może normalnie zaobserwować od 5 do 10 Drakonid na godzinę. Wyjątkiem może być noc, podczas której może wystąpić Deszcz Meteorów, wtedy ta liczba może się zwiększyć nawet do 1000 sztuk/h.

8 października 2011, Ziemia przejdzie kilka strumieni z ostatnich 200 lat pozostałości po komecie Giacobini-Zinner.

Kiedy wystąpi maksimum Drakonid?

Najbardziej prawdopodobnym momentem wystąpienia maksimum w roku 2011 jest data 8 X, w godzinach godz. 17-22 UT (19-00 CSE – czyli czasu polskiego). Aczkolwiek czujność powinniśmy już zachować już od zachodu Słońca, ponieważ aktywności meteoroidów czasem przesuwają się w czasie.

Kiedy obserwować?

Zwiększona aktywność Drakonid (GIA) jest spodziewana 8 października 2011 między 16:00 a 21:00 UTC (Universal Time) czyli 18:00 a 23:00 polskiego czasu. Prognozy sugerują maksimum ok 20:00 (±30m) UTC (22:00 czasu polskiego), spowodowany przez pył pozostawiony przez kometę w 1900 i 1907 roku. Ziemia przechodziła poprzednio przez te ślady w latach 1933 i 1946, powodowało to bardzo dużą aktywność roju. Takiej aktywności jakie były w tamtych latach nie będziemy się spodziewać, ponieważ pozostałości są starsze niż w tamtych latach i bardziej rozproszone wokół orbity.

Obserwacje Drakonid

Podziwiając Drakonidy, warto zrobić notatki, które naszym obserwacjom nadadzą wartość naukową. Oprócz notatnika (lepszy jest dyktafon) należy wziąć ze sobą ołówek, leżak, zegarek i słabą latarkę (najlepiej z czerwonym światłem). Proszę też pamiętać o ciepłym ubraniu bo początek października nie należy do najcieplejszych!

Radiant Drakonid zaraz po zachodzie Słońca 9 października.

Urządziwszy stanowisko obserwacyjne, postarajmy się odszukać na niebie obszar naszkicowany na mapie (leży on pomiędzy gwiazdozbiorem Małej Niedźwiedzicy a Lutnią). Wybierzmy pole obserwacji, którego centrum znajduje się co najmniej 40 stopni nad horyzontem i w odległości 20-40 stopni od radiantu Drakonid. Następnie przez co najmniej godzinę wpatrujmy się w niebo, licząc wybiegające z tego radiantu meteory.

Dodatkowym warunkiem, by zaliczyć dany meteor do Drakonid, jest to, że musi on być wolny. Wszystkie pozostałe meteory zliczamy i zapisujemy osobno. Po godzinie mamy wykonaną najprostszą obserwacje meteorów. Oczywiście, za chwilę możemy popracować przez kolejną godzinę i wykonać następną obserwację. Aby jednak nasze zapiski były w pełni wartościowe, musimy przy każdej godzinie zanotować kilka uwag.

Zapisujemy datę, czas rozpoczęcia i zakończenia każdej godziny obserwacji (najlepiej w czasie uniwersalnym UT), miejsce obserwacji, imię i nazwisko obserwatora, współrzędne centrum obserwowanego obszaru lub nazwy gwiazdozbiorów, na które patrzyliśmy, wszelkiego rodzaju uwagi dotyczące zachmurzenia, oświetlenia itp., liczbę zaobserwowanych Drakonid oraz liczbę innych meteorów. W przypadku wysokiej aktywności roju zapisujemy czas i liczbę meteorów w przedziałach co 5-15 minut, zaś w razie wystąpienia „deszczu” – nawet co minutę.

Ostatnia (lecz bardzo ważna) informacja, która powinna się znaleźć w naszych notatkach, dotyczy przejrzystości atmosfery w miejscu i momencie obserwacji. Musimy podać wielkość gwiazdową najsłabszych gwiazd, jakie mogliśmy dostrzec (za pomocą „zerkania”, tzn. patrząc kątem oka). Aby ocenić tę wielkość, musimy jeszcze raz spojrzeć na mapkę.

Zaznaczono tam obszar w kształcie trapezu który wpasowuje się w kształt Smoka. Należy policzyć dostrzeżone w nim gwiazdy (łącznie z narożnymi). Jeśli dostrzegliśmy 4 gwiazdy, to graniczna wielkość gwiazdowa wynosiła 3.7 mag, jeśli 5 gwiazd, to 4.2 mag, jeśli 6, to 4.8, jeśli 8, to 5.0, jeśli 10, to 5,25, jeśli 12, to 6.0 i jeśli 15, to 6.5 mag.

Na zakończenie kilka uwag. Każdego roku Drakonidy są nieregularnie aktywne od 6 do 11 października. Możemy je wtedy obserwować każdej nocy. Najwięcej odnotujemy ich w maksimum roju, czyli w nocy z 8/9 października. Po drugie, warunki dogodne do obserwacji tego roju s a dobre w pierwszej połowie nocy. Po trzecie, cząstki roju nigdy nie wchodzą w atmosferę po torach idealnie równoległych. W związku z tym radiant roju nigdy nie jest punktem, a w przypadku Drakonid ma średnicę aż 5? (dla porównania dodam, że tarcza Księżyca w pełni ma średnicę 0.5?).

Autor

Avatar photo
Redakcja AstroNETu

Komentarze

  1. DawidZG    

    Zielona Góra — No niestety, Zielona Góra jest zasłonięta chmurami 🙁

  2. mir83    

    Katowice — A w Katowicach to ja smacznie spałem bo se zapomniałem 🙂

    1. DawidZG    

      Zielona Góra — No nic nie straciłeś, całą Polskę przykryły chmury…

  3. Ekipa L    

    Lubartów – O’K 🙂 — W Lubartowie było super! (51? 27′ 29” N, 22? 38′ 5”E) Obserwacja w godzinach 20:00 – 22:00. Niebo niemal bezchmurne (momentami nieliczne niewielki chmury pierzaste), powietrze przejrzyste. Obserwację mocno utrudniał tylko jasno świecący księżyc. Rój dosyć aktywny w godz. 20:00 – 20:30, potem wyraźnie mniej. Od 21:00 znów wzrost aktywności do ok. 1 meteora/minutę. Można było zauważyć zmianę radiantu z okolic między beta Dra, gamma Dra i nu2 Dra zaraz po 20:00 na okolice bliżej xi Dra w godz. 21:00-22:00 (nawet nieco w stronę Deneb). W sumie zaobserwowane przez naszą Ekipę :)) 48 drakonidy, 1 prawdopodobny orionid i 8 niezidentyfikowanych meteorów. Niezapomniane chwile pomimo zimna (4?C).

Komentarze są zablokowane.