We wtorek 16 września Księżyc przejdzie przez III kwadrę i podąży ku nowiu, zatem każdej kolejnej nocy jego światło będzie coraz mniej przeszkadzać w obserwacjach i tylko w drugiej połowie nocy. W czwartek 18 września Księżyc zakryje dość jasną gwiazdę λ Geminorum, a dwa dni później minie Jowisza. Wenus praktycznie przestanie już być widoczna, choć można ją jeszcze próbować złapać przez lornetkę tuż przed wschodem Słońca. Wieczorem słabo widoczne są planety MarsSaturn, zaś przez całą noc można obserwować Urana z Neptunem oraz kometę Jacquesa.

Właśnie nadszedł ostatni tydzień tegorocznego lata. I jak na razie pogoda również nie zapomniała, że jeszcze trwa ta pora roku. W przyszłym tygodniu (dokładnie we wtorek 23 września) Słońce minie równik niebieski i przeniesie się na południową półkulę nieba, rozpoczynając tym samym wiosnę na południowej półkuli Ziemi i jesień na półkuli północnej. Jesień potrwa do 22 grudnia, gdy Słońce osiągnie najbardziej na południe wysunięty punkt na ekliptyce i rozpocznie się astronomiczna zima.

W najbliższych dniach Księżyc odwiedzi gwiazdozbiory Byka, Oriona, Bliźniąt, Raka i Lwa, przez cały czas zmniejszając swoją fazę i powoli zbliżając się do nowiu. A ponieważ na przełomie lata i jesieni ekliptyka tworzy duży kąt z porannym widnokręgiem, dlatego Srebrny Glob będzie widoczny prawie do samego nowiu. Tydzień zaczął się od spotkania z Aldebaranem, czyli najjaśniejszą gwiazdą Byka, świecącą z jasnością obserwowaną +0,8 magnitudo. W godzinach przedpołudniowych (na początku tygodnia nawet nieco po południu) można dojrzeć Księżyc w ciągu dnia, natomiast o godzinie podanej na mapce odległość między tymi ciałami niebieskimi wynosiła niecałe półtora stopnia, a księżycowa tarcza miała fazę 60%. Dobę później naturalny satelita Ziemi wciąż będzie gościł w gwiazdozbiorze Byka i w fazie 50% będzie świecił nieco ponad 3° na południe od gwiazdy ζ Tauri (jasność +3 magnitudo), czyli południowego rogu Byka.

Następne dwie noce Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Bliźniąt, przechodząc do nich tuż po swoim wschodzie w środę 17 września odwiedzi Oriona (wcześniej na kilka godzin zajrzy do gwiazdozbioru Oriona). W środę 17 września tarcza Srebrnego Globu zmniejszy swoją fazę do 40% i o godzinie podanej na mapce będzie się znajdowała trochę ponad 3° na zachód od Alheny, świecącej z jasnością +1,9 magnitudo trzecią co do jasności gwiazdą Bliźniąt. O wschodzie Słońca odległość między tymi ciałami niebieskimi zmniejszy się o dodatkowe pół stopnia.

Najciekawszym zdarzenie związanym z Księżycem w tym tygodniu będzie zakrycie gwiazdy λ Geminorum, które będzie miało miejsce w czwartek 18 września. λ Gem świeci z jasnością +3,6 wielkości gwiazdowej, a więc jest dobrze widoczna gołym okiem Zjawisko będzie widoczne w całej Europie Zachodniej oraz w północno-zachodniej Afryce i atlantyckich wyspach na zachód od tych miejsc. W Polsce zakrycie będzie miało miejsce nieco ponad pół godziny przed wschodem Słońca (od ok. 5:39 w Polsce południowo-zachodniej do ok. 5:50 na Suwalszczyźnie, im bardziej na południowy zachód – tym lepiej). I w tym momencie Księżyc będzie miał fazę 30% i wraz z λ Gem będą zajmowali pozycję na wysokości ponad 40° nad horyzontem ESE. Odkrycie nastąpi mniej więcej o godzinie 6:57 (dla środka Polski), czyli już po wschodzie Słońca i z tego powodu będzie widoczne tylko przez dość duże teleskopy.

Piątek 19 września i sobotę 20 września Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Raka. W piątek o godzinie podanej na mapce faza naturalnego satelity Ziemi zmniejszy się już do 22%, a będzie on zajmował pozycję prawie w połowie drogi między Procjonem z Małego Psa (od którego będzie oddalony o ponad 11°) a znaną gromadą gwiazd M44 (do której Księżycowi będzie brakowało 10°). Dobę później Księżyc przesunie się kolejne kilkanaście stopni na południowy wschód i w fazie 15% będzie świecił 6° na południe od Jowisza. Jednocześnie od M44 Księżyc będzie oddalony o prawie 8°. Ale ciekawsze będzie spotkanie z drugą gromadą w Raku, czyli M67, której północna część będzie zakryta przez Księżyc (środek zakrycia ok. godz. 4:20).

Sam Jowisz jest już widoczny znacznie lepiej, niż kilka tygodni temu. Wschodzi już mniej więcej o godzinie 2:20, czyli cztery godziny przed Słońcem i o świcie znajduje się już na wysokości 35° nad wschodnim horyzontem (o godzinie podanej na mapce – na wysokości niecałe 20°). Największa planeta Układu Słonecznego powoli zbliża się do Ziemi i powoli zwiększa swoją średnicę kątową i jasność. W tym tygodniu będą one wynosić odpowiednio 33″ i -1,9 wielkości gwiazdowej.

W układzie księżyców galileuszowych planety z Polski będzie można dostrzec następujące zjawiska:

  • 16 września, godz. 4:46 – wejście Io w cień Jowisza (początek zaćmienia),
  • 17 września, godz. 2:08 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 17 września, godz. 3:00 – wejście Io na tarczę Jowisza,
  • 17 września, godz. 4:26 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 17 września, godz. 5:16 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 18 września, godz. 2:26 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 20 września, godz. 4:50 – Europa chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 21 września, godz. 2:08 – wyjście Kalisto zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 22 września, godz. 2:11 – od wschodu Jowisza Europa na tarczy planety,
  • 22 września, godz. 3:44 – zejście Europy z tarczy Jowisza.

Watro zauważyć, że obecnie cienie księżyców wchodzą na tarczę przed swoimi właścicielami (i to prawie godzinę przed). Można obserwować, jak w miarę zbliżania się Jowisza do opozycji (ta będzie miała miejsce 6 lutego przyszłego roku) ta różnica będzie się zmniejszać, w okresie około opozycji księżyce i ich cienie będą wchodziły na tarczę Jowisza jednocześnie, a potem ta różnica ponownie zacznie rosnąć.

Ostatniej nocy tego tygodnia faza Księżyca będzie miała zaledwie 9% (do nowiu zostaną tylko 3 dni), a Księżyc dotrze już do gwiazdozbioru Lwa i zbliży się do Regulusa, czyli najjaśniejszej gwiazdy tej konstelacji. O godzinie podanej na mapce oba ciała niebieskie będą zajmowały pozycję na wysokości mniejszej niż 10° nad wschodnim widnokręgiem i będą oddalone od siebie o 8°.

Gdyby ktoś chciał zapolować na Wenus, to będzie miał bardzo trudne zadanie, ponieważ planeta na początku tygodnia na 45 minut przed świtem (ok. godz. 5:30) będzie się znajdowała na wysokości zaledwie 2° nad wschodnim widnokręgiem, a w niedzielę 21 września wysokość ta będzie już mniejsza niż 1° (o wschodzie Słońca będzie to niecałe 9°). Jej duża jasność,-3,9 wielkości gwiazdowej, trochę ułatwi sprawę, ale tarcza planety ma średnicę 10″ i fazę 99%, zatem nie jest atrakcyjnym celem dla posiadaczy teleskopów. W poszukiwaniu Wenus oprócz lornetki lub teleskopu – okiem nieuzbrojonym planetę będzie dostrzec trudno – pomoże trochę Księżyc. W niedzielę 21 września Wenus będzie ok. 25° na wschód (w prawo i w dół, na godzinie 7) od niego.

Mapka pokazuje położenie Marsa i Saturna w trzecim tygodniu września 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Wieczorem, niewiele po zmierzchu, wciąż widoczne są dwie kolejne planety Układu Słonecznego, Mars z Saturnem, które jednak tworzą coraz szerszą parę. W niedzielę 21 września odległość między tymi planetami urośnie do 16°. Obie planety na godzinę po zachodzie Słońca znajdują się na wysokości zaledwie 6°, a więc nie można liczyć na więcej, niż stwierdzenie obecności planet na nieboskłonie.

Saturn znajduje się w gwiazdozbiorze Wagi, niecałe 5° na wschód (na lewo i w górę) od gwiazdy Zuben Elgenubi, gdzie świeci z jasnością +0,6 wielkości gwiazdowej. Jego tarcza ma średnicę 16″, ale niskie położenie planety nad widnokręgiem bardzo utrudnia jej obserwację. Natomiast Mars świeci w sąsiednim gwiazdozbiorze Skorpiona z jasnością o 0,1 magnitudo mniejszą. W pierwszej połowie tygodnia Czerwona Planeta przejdzie przez charakterystyczny łuk gwiazd w północno-zachodniej części Skorpiona. We wtorek 17 września Mars minie Dschubbę w odległości ok. pół stopnia i podąży w kierunku Antaresa, od którego w niedzielę 21 września będzie oddalony o 5,5 stopnia.

Mapka pokazuje położenie Urana i Neptuna w trzecim tygodniu września 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Mapkę wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Przez większą część nocy można obserwować dwie ostatnie planety Układu Słonecznego. Świecący w Wodniku Neptun jest tuż po opozycji, zaś świecący w Rybach Uran się do niej zbliża. W tym tygodniu Neptun góruje mniej więcej o godzinie 23:15, natomiast Uran – 2,5 godziny później. Neptun świeci obecnie z jasnością +7,8 wielkości gwiazdowej i zajmuje pozycję niecałe pół stopnia prawie dokładnie na północ od gwiazdy &simga; Aquarii, której jasność obserwowana to +4,8 wielkości gwiazdowej. Natomiast Uran jest o 2,1 magnitudo jaśniejszy od Neptuna i jest również łatwiejszy do odnalezienia dlatego, że tworzy obecnie trójkąt równoramienny z gwiazdami δ i ε Psc (odległość między gwiazdami do nieco ponad 3,5 stopnia, zaś Uran jest oddalony od każdej z gwiazd o prawie dokładnie 3°).

W poszukiwaniach planet należy posługiwać się mapką nieba z zaznaczonymi odpowiednio jasnymi gwiazdami. Mapki z najbliższymi okolicami planet są dostępne tutaj: Uran, Neptun.

Animacja pokazuje położenie Komety Jacquesa (C/2014 E2) w trzecim tygodniu września 2014 roku (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Animację wykonano w GIMP-ie (http://www.gimp.org) na podstawie mapek z programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).

Również przez całą noc, ale znacznie wyżej nad widnokręgiem widoczna jest kometa C/2014 E2(Jacques). Przez prawie cały tydzień kometa będzie wędrowała przez gwiazdozbiór Liska, a pod koniec tygodnia września zawita na chwilę do Strzały. W momencie górowania (około godziny 20:15) kometa znajduje się na wysokości około 60°. Na animacji pokazane jest położenie komety około godziny 22:00, gdy już się dobrze ściemni.

Ten tydzień Kometa Jacquesa zacznie niecałe 2° na południe od Albireo i w następnych dniach będzie wędrowała dalej na południe, zbliżając się do widocznej już gołym okiem jako mgiełka, a w lornetce rozpadającej się na poszczególne gwiazdy, gromady otwartej gwiazd Wieszak (znanej także pod numerem katalogowym Collinder 399, lub w skrócie Cr 399), do której dotrze w drugiej części tygodnia. Jednak wcześniej, we wtorek 16 września kometa minie w odległości 2 minut kątowych gwiazdę 8 Vulpeculae (o jasności obserwowanej +5,8 mag), a kilka godzin później – gwiazdę α Vul (jasność +4,4 mag) w odległości niecałych 3'.

W weekend kometa przejdzie niedaleko gromady Wieszak. W piątek 19 września o godzinie podanej na mapce kometa będzie się znajdowała około 1° na zachód od gromady. Dobę później kometę będzie można dostrzec około 1° 20' na południowy zachód od Wieszaka, zaś w niedzielę 21 września – już ponad 2° na południowy zachód od niego. Tutaj jest do pobrania mapa z dokładną trajektorią komety, wykonana w programie Nocny Obserwator.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher