W ostatnich dniach stycznia coraz więcej czasu na nocnym niebie zajmie zbliżający się do pełni Księżyc. Przez pełnię Srebrny Glob przejdzie ostatniego dnia stycznia, czyli dopiero w środku przyszłego tygodnia i nie będzie to zwykła pełnia, gdyż podczas niej Księżyc wejdzie do cienia Ziemi, czyli będzie miało miejsce całkowite zaćmienie Księżyca. Niestety w Polsce da się zaobserwować tylko jego koniec. Na Suwalszczyźnie Księżyc wzejdzie zanurzony w półcień Ziemi. Zanim to jednak nastąpi w tym tygodniu Księżyc minie planetę Uran i przejdzie na tle Hiad, lecz Europa również tym razem ma pecha, zakrycia gwiazd tej gromady, a także Aldebarana zajdą na mniej więcej tych samych długościach geograficznych, co zaćmienie Księżyca. Na niebie wieczornym można jeszcze obserwować planetę Neptun oraz mirydę χ Cygni, która widoczna jest także rano, oraz zachodzącą przed północą Mirę. Przez całą noc nad widnokręgiem przebywa planeta karłowata (1) Ceres, zaś z porannego widnokręgu znikła planeta Merkury, lecz coraz wyżej wznoszą się planety Jowisz, MarsSaturn, a także planetoida (4) Westa.

 

Mapka pokazuje położenie mirydy χ Cygni w czwartym tygodniu stycznia 2018 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Z opisywanych ostatnio obiektów pierwsza z nieboskłonu znika miryda χ Cygni, która na początku nocy astronomicznej zajmuje pozycję na wysokości nieco ponad 15° nad zachodnim widnokręgiem i chowa się za nim około godziny 21. Ale χ Cygni jest na tyle blisko bieguna niebieskiego, że jeszcze tej samej nocy, około godziny 1:30 pojawia się ponownie, tym razem na niebie północno-wschodnim i do końca nocy astronomicznej, około godz. 5:30, zdąży się wznieść na prawie 30°. Niestety χ Cygni coraz bardziej słabnie, jej jasność oceniana jest obecnie na prawie +8 magnitudo i pojaśnieje dopiero pod koniec tego roku, zatem na jakiś czas przestanie się ona pojawiać w cotygodniowych wpisach. Tutaj można pobrać wykonaną na stronie AAVSO mapkę z okolicami χ Cygni z naniesionymi jasnościami gwiazd porównania.

 

Mapka pokazuje położenie planety Neptun w czwartym tygodniu stycznia 2018 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Następna w kolejności chowania się za horyzont jest planeta Neptun, która czyni to około godziny 19:40. Neptun coraz wyraźniej zbliża się do Słońca i jego widoczność stale się pogarsza. W tym tygodniu o godzinie podanej na mapce planeta znajduje się na wysokości niewiele przekraczającej 10°. W kolejnych tygodniach będzie jeszcze gorzej, a na poprawę warunków widoczności Neptuna trzeba czekać aż do końca czerwca, gdy zacznie wyłaniać się z zorzy porannej po spotkaniu ze Słońcem na początku marca. Neptun rozpędza się w ruchu prostym i do końca tygodnia odsunie się od gwiazdy λ Aquarii na prawie 1°. W poniedziałek 22 stycznia planeta minie w odległości mniejszej niż 1 minuta kątowa mającą prawie taką samą jasność obserwowaną +8 mag gwiazdę o oznaczeniu katalogowym HIP113231. We wstawce pokazane jest położenie Neptuna w czwartek 25 stycznia. Wtedy oba ciała niebieskie oddzieli już dystans 7-krotnie większy, a opisywana gwiazda znajduje się pod literką „N” w słowie „Neptun”.

 

Mapka pokazuje położenie Księżyca, planety Uran i Miry w czwartym tygodniu stycznia 2018 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Jednak najlepiej widocznym ciałem niebieskim na nocnym niebie w najbliższych dniach będzie Księżyc. W tym tygodniu, dokładnie w środę 24 stycznia o 23:20 naszego czasu, naturalny satelita Ziemi przejdzie przez I kwadrę i podąży ku pełni, odwiedzając w tym czasie gwiazdozbiory Ryb, Wieloryba, Barana, Byka i Oriona. Ekliptyka jest już nachylona korzystnie do widnokręgu, zatem Srebrny Glob każdego kolejnego wieczoru powędruje wyraźnie wyżej nad widnokręgiem i spędzi na niebie wyraźnie więcej czasu.

W poniedziałek 22 stycznia wieczorem Księżyc dotrze na pogranicze gwiazdozbiorów Ryb i Wieloryba, a jego tarcza pokaże fazę 27%. O godzinie podanej na mapce Księżyc zejdzie już na wysokość poniżej 10° i do jego zachodu zostanie niewiele ponad godzina, ale lepiej obserwować go już wcześniej. Godzinę po zmierzchu Srebrny Glob znajdzie się na wysokości ponad 30° i będzie widoczny znacznie lepiej. Z jaśniejszych gwiazd około 16° od Księżyca, na godzinie 7. względem niego znajdzie się gwiazda Deneb Kaitos, czyli najjaśniejsza gwiazda Wieloryba, choć oznaczana na mapach nieba grecką literą β.

Na pograniczu Wieloryba i Ryb Księżyc spędzi kolejne dwa dni. We wtorek 23 stycznia sierp tarczy Księżyca urośnie do 38%, dobę później — o kolejne 10%. We wtorek o godzinie podanej na mapce Srebrny Glob wzniesie się na wysokość prawie 20°, w środę — na prawie 30°. W trakcie obu dni niedaleko niego znajdzie się Alresha, najjaśniejsza gwiazda Ryb oraz planeta Uran. Pierwszego z opisywanych dni Urana da się odnaleźć w odległości 7° prawie dokładnie nad Księżycem, zaś Alresha znajdzie się 4° dalej na godzinie 10. względem Księżyca. Dobę później Srebrny Glob przesunie się kilkanaście stopni na północny wschód i tej nocy Alresha znajdzie się niecałe 5° pod nim, zaś Uran — 10° od niego, na godz. 4. Planeta Uran przesuwa się ruchem prostym tak samo, jak Neptun i do końca tygodnia zbliży się do gwiazdy o Psc na odległość 200 minut kątowych. Obecnie blask planety spadł do +5,8 wielkości gwiazdowej.

W tych dniach Księżyc przejdzie niedaleko gwiazdy zmiennej Mira Ceti. Jej blask jest nadal wysoki, oceniany jest na około +3,5 magnitudo i wygląda na to, że jeszcze przez jakiś czas utrzyma się na tym poziomie. W środę 24 stycznia Księżyc przejdzie 10° na północ od Miry. Tutaj można pobrać wykonaną na stronie AAVSO mapkę okolic Miry, z naniesionymi jasnościami gwiazd porównania.

Piątek 26 stycznia i sobotę 27 stycznia Księżyc spędzi w gwiazdozbiorze Byka. W piątek tarcza Księżyca urośnie do 70% i o godzinie podanej na mapce wzniesie się już na wysokość 50° nad północno-zachodni widnokrąg. O tej porze 10° na północ od Księżyca znajdzie się znana gromada otwarta gwiazd Plejady, 2° na południe od niego — gwiazda 3. wielkości λ Tauri, 5° na wschód — najbardziej na zachód wysunięta gwiazda Hiad, γ Tauri, zaś kolejne 4° dalej — Aldebaran, najjaśniejsza gwiazda Byka. Księżyc zniknie z nieboskłonu dopiero ponad 6 godzin później i do tego czasu zbliży się do γ Tau na niecałe 2°, do Aldebarana – na niecałe 6.

Gdy Księżyc będzie pod horyzontem dojdzie do zakrycia części Hiad i Aldebarana, widocznego w zachodniej Ameryce Północnej i ze wschodniej Azji. U nas o zachodzie Słońca Księżyc znajdzie się już ponad 4° na wschód od Aldebarana, a do godziny podanej na mapce odsunie się o kolejne 1,5 stopnia. Do tego czasu księżycowa tarcza zwiększy fazę do 81%.

Ostatniego dnia tygodnia około godziny 20:36 Księżyc jest bliski górowania na wysokości ponad 55°. Tej nocy Księżyc na kilka godzin wejdzie do gwiazdozbioru Oriona. Prawie 12° pod nim znajdzie się Betelgeuse, druga co do jasności gwiazda tej konstelacji, a 3° bliżej, lecz na lewo od niego — Alhena, trzecia co do jasności gwiazda Bliźniąt. Tarcza Srebrnego Globu zwiększy fazę do 89%, powodując łunę, w której słabsze ciała niebieskie znikną.

 

Mapka pokazuje położenie planety karłowatej (1) Ceres w czwartym tygodniu stycznia 2018 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

W niedzielę 28 stycznia Księżyc zbliży się do planety karłowatej (1) Ceres na 45° i można go wykorzystać do zgrubnego jej odszukania. Ceres jest już bardzo bliska opozycji, stąd góruje około północy na wysokości prawie 70°. Jest zatem widoczna bardzo dobrze. Jej jasność urosła do +6,9 wielkości gwiazdowej. Tutaj można pobrać wykonaną w programie Nocny obserwator mapkę z trajektorią Ceres do pierwszej dekady maja br.

 

Animacja pokazuje położenie planet Jowisz, Mars i Saturn oraz planetoidy (4) Westa w czwartym tygodniu stycznia 2018 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

Merkury dąży do koniunkcji ze Słońcem i zniknął już w zorzy porannej, lecz pozostałe trzy planety są widoczne coraz lepiej. Jowisz z Marsem nadal tworzą parę, lecz jest ona coraz luźniejsza: do końca tygodnia dystans między planetami urośnie do 11°. Do godziny zwiększy się też różnica czasu między wschodem Jowisza (około godz. 2) i Marsa (około godz. 3). Największa planeta Układu Słonecznego wędruje obecnie przez środek gwiazdozbioru Wagi, zaś Czerwona Planeta zbliża się do gwiazdozbioru Skorpiona, do którego wejdzie ostatniego dnia stycznia. W niedzielę 28 stycznia Mars zbliży się na 2,5 stopnia do gwiazdy Graffias w północno-wschodniej części Skorpiona. Do końca tygodnia jasność Jowisza urośnie do -2 magnitudo, a jego tarcza zwiększy średnicę do 35″. Jasność i średnica kątowa Marsa jest znacznie mniejsza i wynoszą odpowiednio +1,2 wielkości gwiazdowej i 5″.

Przez lornetki i teleskopy można obserwować cztery największe księżyce Jowisza. W tym tygodniu będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):

  • 22 stycznia, godz. 2:14 – od wschodu Jowisza Io na tarczy planety (w I ćwiartce),
  • 22 stycznia, godz. 2:54 – zejście Io z tarczy Jowisza,
  • 23 stycznia, godz. 2:10 – od wschodu Jowisza Europa na tarczy planety (w I ćwiartce),
  • 23 stycznia, godz. 2:36 – zejście Europy z tarczy Jowisza,
  • 23 stycznia, godz. 2:42 – wyjście Ganimedesa z cienia Jowisza, 27″ na zachód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 23 stycznia, godz. 3:41 – minięcie się Europy (N) i Ganimedesa w odległości 24″, 12″ na zachód od brzegu tarczy Jowisza,
  • 23 stycznia, godz. 5:46 – Ganimedes chowa się za tarczę Jowisza (początek zakrycia),
  • 23 stycznia, godz. 7:18 – wyjście Ganimedesa zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia),
  • 25 stycznia, godz. 5:24 – minięcie się Io (N) i Europy w odległości 10″, 84″ na wschód od brzegu tarczy Jowisza,
  • 26 stycznia, godz. 7:00 – minięcie się Europy (N) i Kallisto w odległości 32″, 73″ na wschód od brzegu tarczy Jowisza,
  • 27 stycznia, godz. 6:56 – wejście cienia Io na tarczę Jowisza,
  • 28 stycznia, godz. 4:10 – Io chowa się w cień Jowisza, 18″ na zachód od tarczy planety (początek zaćmienia),
  • 28 stycznia, godz. 5:52 – Europa chowa się w cień Jowisza, 30″ na zachód od tarczy planety (początek zaćmienia),
  • 28 stycznia, godz. 7:32 – wyjście Io zza tarczy Jowisza (koniec zakrycia).

Planetoida (4) Westa wędruje przez gwiazdozbiór Skorpiona, niecałe 5° na północ od wspominanej już gwiazdy Graffias. Warto na nią skierować teleskop, gdyż jest to układ podwójny o separacji składników 14″, a więc możliwym do rozdzielenia już przez niewielkie teleskopy, a nawet przez większe lornetki. Do końca tygodnia Mars zbliży się do Westy na 7°. Westa ma obecnie jasność podobną do Neptuna, lecz z biegiem czasu jej blask wzrośnie, aż do około +5,5 magnitudo w czerwcu, gdy będzie w opozycji. Tutaj można pobrać wykonaną w programie Nocny obserwator mapkę z trajektorią Westy, a także Jowisza i Marsa do końca stycznia br.

Poprawia się również widoczność Saturna, choć ze względu na położenie blisko punktu przesilenia zimowego, czyli najbardziej na południe wysuniętego punktu ekliptyki, nie można powiedzieć, że dzieje się to szybko. W tym tygodniu na godzinę przed wschodem Słońca planeta wznosi się na wysokość 5° nad południowo-wschodni widnokrąg. Do odnalezienia Saturna można wykorzystać Jowisza i Marsa. Saturn znajduje się na przedłużeniu łączącej je odcinka, w odległości ponad 40° od Jowisza i 35° od Marsa. Na razie Saturn świeci blaskiem +0,5 magnitudo, czyli jest wyraźnie jaśniejszy od położonego 25° na zachód i dwukrotnie wyżej od niego Antaresa ze Skorpiona, a jego tarcza ma średnicę 15″.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher