Brytyjski fizyk Roger Penrose jest jednym z twórców hipotezy naukowej znanej jako conformal cyclic cosmology (kosmologia cykliczna). Zakłada ona, że Wszechświat stale przechodzi przez cykle rozpoczynające się Wielkim Wybuchem. Mimo że zdecydowana większość zawartości Wszechświata ulegałaby zniszczeniu podczas zapadania się na końcu cyklu, istnieją przesłanki, na podstawie których można wnioskować, iż promieniowanie elektromagnetyczne mogłoby przetrwać ten proces.

W czasopiśmie New Scientist Penrose opisuje możliwość obserwacji pozostałości czarnej dziury, która wyparowała w poprzedniej epoce Wszechświata.

Pozostałością tą jest promieniowanie odkryte w 1974 roku przez niedawno zmarłego profesora Stephena Hawkinga (promieniowanie Hawkinga). Emitują je wszystkie czarne dziury na skutek efektów kwantowych zachodzących przy horyzoncie zdarzeń.

Promieniowanie Hawkinga powstaje, gdy blisko horyzontu zdarzeń pojawia się para cząstka-antycząstka. Jednemu ze składników udaje się uciec od potencjału grawitacyjnego czarnej dziury wynosząc ze sobą część jej energii, zmniejszając przez to jej masę.

Promieniowanie czarnych dziur z dawnego Wszechświata może być widoczne w postaci tzw. punktów Hawkinga widocznych na mapie mikrofalowego promieniowania tła (tj. promieniowania cieplnego pochodzącego z Wielkiego Wybuchu). Dotychczasowe hipotezy mówiły, że takie anomalie są wywołane przez fale grawitacyjne lub pył międzygwiezdny.

Mapa mikrofalowego promieniowania tła z widocznymi punktami Hawkinga. Według niektórych naukowców są one pozostałościami promieniowania czarnych dziur sprzed Wielkiego Wybuchu.

Jak podaje Penrose, takie anomalie są problematyczne do wyjaśnienia przez teorię inflacji, jednak ich istnienie w pełni zgadza się z teorią kosmologii cyklicznej.

Teoria cyklicznej kosmologii wywołuje jednak wiele kontrowersji. Większość badań wskazuje, że obecnie Wszechświat nie jest na tyle gęsty, by mógł się zapaść, a jego ekspansja prawdopodobnie cały czas przyspiesza. Poza tym istnienie promieniowania Hawkinga nie jest udowodnione. Nie zostało nigdy zaobserwowane, gdyż najsilniej emitują je niewielkie czarne dziury, których znalezienie jest wyjątkowo trudne. Istnienie przeszłych „wszechświatów” pozostaje zatem niepotwierdzone.

Artykuł napisała Agnieszka Makulska.

Źródła:

Autor

Avatar photo
Redakcja AstroNETu