W środę 10 lutego, dzień po przybyciu sondy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i osiem dni przed lądowaniem amerykańskiego łazika Perseverance, chińska sonda Tianwen-1 dotarła na orbitę Marsa. Do takiej „inwazji” na czerwoną planetę w wykonaniu trzech misji kosmicznych w zaledwie dwa tygodnie doszło przez korzystne ułożenie się Ziemi oraz Marsa, do którego dochodzi raz na 26 miesięcy. Z dobrego ustawienia planet skorzystały wszystkie trzy misje wystrzelone w lipcu ubiegłego roku.
Chińska Narodowa Administracja Kosmiczna potwierdziła udany 15-minutowy zapłon głównego silnika Tianwen-1 i poinformowały, że sonda znajduje się już na orbicie wokół Marsa. Przybycie Tianwen-1 sprawia, że Chiny są szóstym krajem/agencją kosmiczną, która ma sondę orbitującą wokół Marsa, po Stanach Zjednoczonych, byłym Związku Radzieckim, Europejskiej Agencji Kosmicznej, Indiach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Oczekuje się, że Tianwen-1 wykona dodatkowe manewry w nadchodzących tygodniach, aby dotrzeć na orbitę bliżej Marsa, przygotowując grunt pod zejście na powierzchnię w maju lub czerwcu. Jeśli zespół dokona tego wyczynu, sprawią, że Chiny będą trzecim krajem, który przeprowadzi miękkie lądowanie na Marsie – po Związku Radzieckim i Stanach Zjednoczonych – i drugim krajem z łazikiem na Czerwonej Planecie.
Widok uchwycony przez kamerę wyrzuconą z chińskiej sondy kosmicznej Tianwen-1 w drodze na Marsa.
Orbiter Tianwen-1, który będzie kontynuował swoją misję po uwolnieniu lądownika i łazika, jest zaprojektowany do działania przez około dwa lata. Łazik zasilany energią słoneczną, wyposażony w sześć kół, według chińskich urzędników powinien prowadzić badania przez co najmniej trzy miesiące.
Celem badań jest zmierzenie składu gleby i skał, poszukując śladów zakopanego lodu oraz badanie marsjańskiej magnetosfery i atmosfery. Orbiter i łazik będą również obserwować marsjańską pogodę i badać wewnętrzną strukturę Marsa.
„Pierwsza w kraju sonda marsjańska przeprowadzi badania dotyczące marsjańskiej gleby, struktury geologicznej, środowiska, atmosfery, a także wody” – podała Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna
Zbadanie Marsa jest kolejnym krokiem chińskiego programu kosmicznego. W grudniu ubiegłego roku Chiny wróciły z Księżyca ze skałami księżycowymi. Tianwen-1 to pierwsza misja na Marsa, w której wykorzystano zarówno orbiter, lądownik jak i łazik.
