Zaplanowany na połowę lutego lot najstarszego amerykańskiego promu w kierunku Kosmicznego Teleskopu Hubble’a (HST) zostanie prawdopodobnie opóźniony o dwa tygodnie, aby dać czas inżynierom na przygotowanie planu wymiany uszkodzonego elementu w systemie orientacji Teleskopu.

Misja planowana była na 14 lutego, jednak we wtorek NASA poinformowała, że zostanie ona prawdopodobnie przesunięta na przełom lutego i marca.

Jedno z dwóch kół, których obrót zapewnia ustawienie Teleskopu na konkretny obiekt na niebie, sprawiało ostatnio problemy, które zaniepokoiły kierujących misją inżynierów.

Dane płynące z HST były ze sobą sprzeczne. Jeden z przyrządów wskazywał, że koło się obraca, drugi – że pozostaje w spoczynku. Problem więcej się nie powtórzył, jednak pojawiły się pytania co do wiarygodności otrzymywanych danych.

Do kierowania Teleskopem wystarczy jedno koło. Kierownictwo misji uznało jednak, że rozważniej będzie wymienić podejrzany element w czasie najbliższej misji serwisowej. Astronauci, którzy wezmą udział w przyszłorocznej misji promu, muszą więc przejść dodatkowe szkolenie, aby przygotować się do spaceru kosmicznego, w trakcie którego dokonają wymiany wadliwego elementu.

Załoga Columbii dokona również w czasie swojego lotu wymiany baterii słonecznych Teleskopu, zaopatrzy go w bardziej nowoczesną kamerę planetarną, wymieni układ doprowadzający energię elektryczną z baterii do urządzeń HST oraz zaopatrzy kamerę promieniowania podczerwonego w nowy system chłodzenia.

Misja będzie czwartą z pięciu zaplanowanych misji serwisowych do Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, który został umieszczony na orbicie przez załogę promu Discovery w 1990 roku. Planuje się, że Teleskop będzie wykorzystywany do 2010 roku. Później prawdopodobnie powróci na Ziemię w ładowni promu, aby uniknąć nieprzewidywalnego wejścia w atmosferę.

Autor

Michał Matraszek