20 listopada 2003 roku minęło pięć lat od wyniesienia na orbitę Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W tym czasie stacja urosła z pojedynczego niezamieszkałego modułu do stale zamieszkałego kosmicznego laboratorium wielkości domu. Obecnie na Stacji przebuwa Załoga 8, a do lotu szykuje się już Załoga 9.

Stacja pozostaje największym i najbardziej złożonym przedsięwzięciem międzynarodowym w historii. Możliwości naukowe ISS mają się jeszcze potroić wraz z zamontowaniem nowych komponentów, które czekają obecnie na wznowienie lotów wahadłowców.

Pierwszy element ISS, rosyjski moduł kontroli Zaria został wyniesiony na orbitę z kosmodromu w Bajkonurze 20 listopada 1998 roku. Dwa tygodnie później wahadłowiec Endavour dostarczył drugi moduł łącznościowy, Unity. Od tamtej pory wyzwania, triumfy i tragedie scementowały współpracę między USA, Rosją Kanadą, Japonią i Europą.

Wraz z naszymi partnerami międzynarodowymi nauczyliśmy się budować, operować i utrzymywać złożony organizm, jakim jest ISS tak w dobrych jak i złych czasach” – mówi Bill Gerstenmaier z Space Station Program. – „Zdobyliśmy doświadczenie i czekamy na przyszłość, która ma przynieść dalszą ekspansję Międzynarodowej Stacji Kosmicznej„.

Licząca sobie pięć lat stacja ciągle „rośnie”. W Space Station Processing Facility przy Kennedy Space Center na wyniesienie czeka 80 ton ekwipunku i sprzętu.

ISS okrążył Ziemię już ponad 29 tysięcy razy. Prawie co noc można go obserwować na nocnym niebie, jako najjaśniejszy satelita osiąga regularnie jasność około 0 magnitudo. ISS znajduje się około 336 nad Ziemią. Objętość stacji wynosi około 590 metrów sześciennych, czyli więcej niż średniej wielkości domu jednorodzinnego.

Andre Kuipers – astronauta ESA oraz Bill McArthur i Walerij Tokarew, członkowie pierwotnej Załogi 9, która ostatecznie została zmieniona z powodu kłopotów zrowotnych McArthura.

ISS jest zamieszkały od 2 listopada 2000 roku. Stację zamieszkiwało do tej pory osiem załóg, w sumie 22 ludzi. NASA ogłosiła już również skład Załogi 9, która ma polecieć na ISS w kwietniu 2004 roku. W jej skład wejdą William S. McArthur Jr. pułkownik Armii USA w stanie spoczynku oraz pułkownik Rosyjskich Sił Powietrznych Walerij I. Tokarew. Stanowili oni załogę zapasową dla Załogi 8. Ich misja ma potrwać pół roku.

Dowódcą Załogi 9 będzie Mc Arthur, dodatkowo będzie on pełnić funkcję Oficera Naukowego. Tokarew będzie dowódcą lotu Sojuza, którym astronauci polecą na Stację oraz Inżynierem Lotu na Stacji.

Wraz z mc Arthurem i Tokarewem na ISS poleci Andre Kuipers z ramienia ESA. Spędzi on na Stacji osiem dni, a następnie wróci na Ziemię z opuszczającą ISS Załogą 8, w skład której wchodzą Mike Foale i Alexander Kaleri.

Mc Arthur brał udział w misjach STS-58 w 1993, STS-74 w 1995 i STS-92 w 2000 roku. Tokarew w misji STS-96w 1999 roku.

Załoge zapasową stanowią Leroy Chiaoi Salizhan S. Szaripow.

Załogi ISS wykonują eksperymenty bioastronautyczne, fizyczne, z dziedziny biologii kosmicznej i inne. W samym laboratorium Destiny wykonano ponad 70 eksperymentów.

Na Ziemi w Station Mission Control Center przy Johnson Space Center w Houston na obsługą stacji pracują setki ludzi. Eksperymentami naukowymi kieruje Payload Operations Center przy Space Flight Center w Huntsville. Setki innych naukowców i inżynierów biorą udział w trenowaniu załogi i budowie nowego sprzętu, który ma się stać częścią kosmicznego laboratorium.

Do umieszczenia na pokładzie stacji gotowe są dalsze instrumenty laboratoryjne, które zwiększą możliwości modułu Destiny, pozwalając na kolejne eksperymenty z dziedziny biologii, ceramiki szklanej i porowatej, tworzenia materiałów, fizjologii człowieka, badania procesu spalania czy zachowania się płynów. Mają zapewnić przechowywanie wyników eksperymentu w odpowiednich warunkach chłodniczych. Pozwolą też na dalsze obserwacje Ziemi.

Na wyniesienie czekają również panele słoneczne oraz konstrukcje pomocnicze, które pozwolą potroić powierzchnię zbierającą promieniowanie słoneczne, a w ten sposób o 84 procent zwiększyć energię wykorzystywaną przy badaniach.

Moduł Node 2, który ma być łącznikiem między laboratoriami amerykańskim, europejskim i japońskim przechodzi w KSC procedury przedstartowe. Japoński Kibo Japanese Experiment Module, w skład którego wchodzi laboratorium jest już w KSC. Europejskie Columbus Laboratory jest obecnie w Bremie w fazie konstrukcji. Dodanie tych modułów ma prawie dwukrotnie zwiększyć objętość Stacji.

Autor

Anna Marszałek