W sobotę 25 sierpnia o godzinie 14:45 naszego czasu doszło na Słońcu do kolejnego rozbłysku. Był to bardzo silny rozbłysk klasy X5.

Tak silny rozbłysk nie mógł nie wpłynąć na to co się dzieje na Ziemi. W Europie, Afryce i Ameryce Północnej pojawiły się trwającego około godziny zakłócenia w łączności radiowej.

Źródłem rozbłysku był obszar aktywny oznaczony jako AR9591. Obszar ten znajdował się na południowo – wschodnim skraju tarczy słonecznej. W związku z tym wyrzut materii, który zdarzył się wraz z rozbłyskiem, nie jest wycelowany prosto w Ziemię. Mimo to w nocy z niedzieli na poniedziałek spodziewać się można dotarcia do Ziemi części wyrzuconej materii. Może ona spowodować między innymi zorze polarne.

Obecnie Słońce znajduje się w okolicy maksimum swojego jedenastoletniego cyklu zmian aktywności i wybuchy na jego powierzchni zdarzaja się stosunkowo często.

Autor

Michał Matraszek