W ostatnim tygodniu grudnia 2008 i w pierwszym tygodniu sycznia 2009 dalszej poprawie ulegną warunki widoczności Wenus, będzie szansa na odnalezienie Merkurego na niebie, a także będzie promieniować rój meteorów Kwadrantydów.
Na początek przypomnienie o tym co zdarzy się już w poniedziałek. Była o tym mowa tydzień temu. Mianowicie Księżyc po nowiu 27 grudnia zacznie się pokazywać na wieczornym niebie i 29 grudnia, mając fazę 4%, przejdzie mniej niż 5° od Merkurego i Jowisza, co jest pokazane na obrazku tytułowym.
Dwa dni później (w Sylwestra) Księżyc, w fazie już 15%, będzie świecić około 3° od Wenus i Neptuna. Dwa pierwsze ciała niebieskie da się łatwo dostrzec gołym okiem, natomiast do zobaczenia ostatniego gazowego olbrzyma Układu Słonecznego potrzebne będzie ciemne niebo i co najmniej lornetka, ponieważ z jasnością około 8 magnitudo będzie poza zasięgiem gołego oka.
Ostatniego dnia 2008 roku Księźyc przejdzie w sąsiedztwie drugiej i ostatniej planety Układu Słonecznego. Od Wenus będzie dzieliło go 2,°75, od Neptuna niecałe 3,5 stopnia, zaś odległość Wenus – Neptun wyniesie trochę ponad 4,°5. Księżyc będzie w fazie 15%. Rysunek wykonano na podstawie programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).
W nadchodzącym tygodniu Księżyc zdąży się również spotkać z kolejną planetą – Uranem, który świeci o 2 magnitudo jaśniej od Neptuna i da się go już zobaczyć nieuzbrojonym okiem na naprawdę ciemnym niebie. 2 stycznia wieczorem naturalny satelita Ziemi znajdzie się niecałe 4° od Urana:
Dwa dni po złączeniu Księżyca z Wenus i Neptunem naturalny satelita Ziemi przejdzie niedaleko przedostatniej planety Układu Słonecznego. Faza Księżyca osiągnie już 31% a od Urana będzie dzieliło go niecałe 4°. Rysunek wykonano na podstawie programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).
Po wschodniej stronie nieba coraz szybciej nad horyzontem pojawia się Saturn. Na początku stycznia wschodzi około godziny 22:00. W okolicach 4 stycznia przez lornekę można próbować odnaleźć największego i najjaśniejszego księżyca Saturna – Tytana. Będzie on wtedy w maksymalnej elongacji wschodniej (która powtarza się na przemian z zachodnią co 8 dni) i będzie świecić z jasnością 8 magnitudo 3′ od planety.
Mapka pokazuje położenie Saturna w momencie, gdy jest najwyżej nad horyzontem, kiedy są najlepsze warunki do jego obserwacji:
Rysunek pokazuje położenie Saturna na początku 2009 roku. Szósta planeta Układu Słonecznego zbliża się powoli do opozycji ze Słońcem (9 marca 2009) i wschodzi coraz wcześniej – w pierwszym tygodniu stycznia 2009 około 22:00.
Jak co roku na początku stycznia promieniuje rój meteorów Kwadrantydów. Maksimum roju występuje 3 lub 4 stycznia i można się wtedy spodziewać kilkudzisięciu zjawisk meteorowych na godzinę.
Radiant roju jest położony na pograniczu gwiazdozbiorów Wielkiej Niedźwiedzicy, Smoka, Wolarza oraz Herkulesa i na naszych szerokościach geograficznych nigdy nie zachodzi. Nad ranem, kiedy warunki obserwacji są najlepsze znajduje się on wysoko nad północno-wschodnim horyzontem:
Mapka przedstawia położenie radiantu roju meteorów Kwadrantydów, które promieniują zawsze na początku roku, z maksimum w okolicach 3 stycznia. Można wtedy się spodziewać kilkudziesięciu meteorów na godzinę. Rysunek wykonano na podstawie programu Starry Night (http://www.starrynighteducation.com).