19 i 20 kwietnia zobaczymy Księżyc w pobliżu Jowisza, a 22 i 23 kwietnia – obok Wenus. W pobliżu czaić się będą jeszcze 3 inne planety.

Maksymalne zbliżenie Srebrnego Globu i Jowisza (na niecałe 2 stopnie) zdarzy się 19 kwietnia około 17:00. Niestety, oba ciała niebieskie nie będą wtedy widoczne na naszym niebie. Dlatego obserwacje prowadzić należy w dwa poranki otaczające ten moment.

19 kwietnia o świcie cywilnym (około 5:00 w centralnej Polsce) planetę i Księżyc odnajdziemy 6 stopni od siebie (Jowisz z lewej), 10 stopni ponad południowo-wschodnim horyzontem, w gwiazdozbiorze Koziorożca. Jasność Jowisza to -2,2 magnitudo, a faza Księżyca – 35 procent.

Dobę później kąt Jowisz-Ziemia-Księżyc również wynosić będzie 6 stopni, jednak tym razem planetę odnajdziemy na prawo od naszego naturalnego satelity (którego faza zmniejszy się do 26 procent).

W tym samym rejonie nieba przebywa Neptun. Jednak warunki do jego obserwacji są w tej chwili złe. Niewielka jasność planety (7,9 wielkości gwiazdowej) praktycznie uniemożliwia jej znalezienie na tle porannej zorzy.

22 kwietnia 2009, 4:50

Położenie Księżyca, Wenus, Marsa i Urana ponad wschodnim widnokręgiem 22 kwietnia 2009 o godzinie 4:50. Księżyc i Wenus znajdują się 6 stopni od siebie i około 5 stopni nad horyzontem (biała pozioma linia). Mapę sporządzono programem SkyMap Pro.

Maksymalne złączenie Księżyca z Wenus wypada 22 kwietnia około 16:30. Środki tarcz obu ciał niebieskich miną się zaledwie o pół stopnia. Jednak podobnie jak w przypadku złączenia z Jowiszem, zjawisko będzie niewidoczne w naszej części świata, a na obserwacje zapraszamy nad ranem 22 i 23 kwietnia.

22 kwietnia o 4:50 (świt cywilny coraz wcześniej) Wenus i Księżyc znajdą się 6 stopni od siebie (planeta z lewej), zaledwie 5 stopni nad horyzontem, w gwiazdozbiorze Ryb. Jasność Wenus to -4,5 magnitudo, a faza Księżyca – 11 procent. Dość duża jasność planety pomoże w jej dostrzeżeniu. Należy jednak dysponować niezasłoniętym widokiem w kierunku wschodnim i południowo-wschodnim.

Dobę później Księżyc „przeskoczy” na lewo od planety i zmniejszy fazę do zaledwie 5 procent. Świecić będzie jedynie 4 stopnie nad horyzontem, co dodatkowo utrudni obserwacje.

W pobliżu Księżyca i Wenus przebywają teraz Mars i Uran, jednak ich obserwacje są niemożliwe ze względu na niewielką jasność (Uran) i bardzo niekorzystne położenie względem horyzontu (Uran i Mars).

Autor

Michał Matraszek