Wraz z początkiem nowego miesiąca na wieczornym niebie zacznie pojawiać się Księżyc w fazie cienkiego sierpa tuż po nowiu. W drugiej części tygodnia Srebrny Glob minie planety JowiszSaturn, a w sobotę 5 października przejdzie przez I kwadrę. Przez większą część nocy widoczne są planety Neptun i Uran, a także długookresowa gwiazda zmienna Mira Ceti, która zbliża się do maksimum swojej aktywności (spodziewane na początku listopada) i już osiągnęła jasność +3 magnitudo, a zatem wszystko wskazuje na to, że będzie to wyjątkowo jasne maksimum!

 

 

Animacja pokazuje położenie Księżyca oraz planet Jowisz i Saturn w pierwszym tygodniu października 2019 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

W minioną sobotę 28 września naturalny satelita Ziemi przeszedł przez nów i już od początku tygodnia zacznie pokazywać się na niebie wieczornym. Niestety o tej porze roku nachylenie ekliptyki do wieczornego zachodniego widnokręgu jest niekorzystne, stąd Księżyc przez cały tydzień nie wzniesie się wyżej, niż kilkanaście stopni ponad widnokrąg, a w pierwszej części tygodnia zajdzie zaraz po Słońcu.

Poniedziałek 30 września zastanie Księżyc na tle gwiazdozbioru Panny, a jego tarcza zdąży zwiększyć fazę do 6%. Godzinę po zachodzie Słońca (pora pokazana na mapkach animacji) Srebrny Glob zajmie pozycję na wysokości niewiele przekraczającej 1° i zajdzie kilkanaście minut później. Można porównać to z zeszłym tygodniem, gdy przy korzystnym nachyleniu ekliptyki 27 września tarcza Księżyca w fazie 4% godzinę przed świtem znajdowała się na wysokości przekraczającej 10° i z jej dostrzeżeniem nie było kłopotów.

W środę 2 października Srebrny Glob dotrze do gwiazdozbioru Skorpiona, a jego sierp zgrubieje do 21%. Tuż pod księżycową tarczą znajdzie się gwiazda Graffias, na którą warto skierować teleskop z kilkudziesięciokrotnym powiększeniem, gdyż jest to szeroki układ podwójny o separacji składników 14″. A zatem już w małym sprzęcie widać dwie gwiazdy.

Dobę później Księżyc czeka spotkanie z Jowiszem. Godzinę po zachodzie Słońca oba ciała Układu Słonecznego zajmą pozycję na wysokości 10° nad południowym zachodem. Tarcza Księżyca zwiększy fazę do 30%, zaś coraz gorzej widoczna planeta znajdzie się nieco ponad 2° na lewo od księżycowej tarczy. Do końca tygodnia jasność Jowisza spadnie poniżej -2 magnitudo, zaś tarcza planety skurczy się do średnicy 35″.

W układzie księżyców galileuszowych planety w tym tygodniu będzie można dostrzec następujące zjawiska (na podstawie strony Sky and Telescope oraz programu Starry Night):

  • 30 września, godz. 21:32 – wyjście Io z cienia Jowisza, 20″ na wschód od tarczy planety (koniec zaćmienia),
  • 1 października, godz. 18:21 – od zmierzchu cień Io na tarczy Jowisza (w I ćwiartce),
  • 1 października, godz. 18:48 – zejście cienia Io z tarczy Jowisza,
  • 4 października, godz. 18:14 – od zmierzchu Ganimedes na tarczy Jowisza (w I ćwiartce),
  • 4 października, godz. 19:08 – zejście Ganimedesa z tarczy Jowisza,
  • 6 października, godz. 18:50 – wejście Europy na tarczę Jowisza,
  • 6 października, godz. 21:03 – minięcie się Io (N) i Kallisto w odległości 21″, 826″ na wschód od brzegu tarczy Jowisza.

Jowisza od Saturna oddziela na niebie dystans 25°, które Księżyc pokonuje w 2 dni. A zatem w sobotę 5 października Srebrny Glob dotrze do drugiej widocznej wieczorem jasnej planety Układu Słonecznego. Do tego czasu jego faza zwiększy się do 50% (dokładnie I kwadra przypada o godzinie 20:47). O godzinie podanej na mapce dla tego dnia oba ciała niebieskie przedzielą ponad 2°, ale do godziny 22, czyli niewiele przed ich zachodem, odległość ta zmniejszy się do niewiele ponad 1°. Jasność Saturna wynosi obecnie +0,5 magnitudo, przy tarczy o średnicy 17″. Maksymalna elongacja Tytana, najjaśniejszego księżyca planety, tym razem wschodnia, przypada w niedzielę 6 października.

 

 

Położenie planet Neptun i Uran oraz Miry w pierwszym tygodniu października 2019 r. (kliknij w miniaturkę, aby powiększyć).

 

W drugiej części nocy, już po zapadnięciu ciemności, a w drugiej części tygodnia po zachodzie Księżyca, bardzo dobrze widoczne są dwie kolejne planety Układu Słonecznego, ale do których obserwacji lepiej udać się wyposażonym w pomoc jakiegoś sprzętu optycznego. Szczególnie tyczy się to planety Neptun, świecącej z jasnością +7,8 magnitudo, czyli sporo poniżej granicy widoczności gołym okiem. Planeta znajduje się na południowy zachód od gwiazdy 4. wielkości φ Aquarii i do końca tygodnia zwiększy odległość do niej do 48′. Neptun najwyżej nad widnokręgiem znajduje się około godziny 23.

Druga z planet, planeta Uran przechodzi przez południk lokalny około godziny 2 w nocy i cały czas znajduje się nieco ponad 10° na południe od Hamala, najjaśniejszej gwiazdy Barana. Tę planetę można na ciemnym niebie dostrzec gołym okiem, gdyż jej jasność wynosi +5,7 wielkości gwiazdowej, ale lornetka lub mały teleskop znacznie ułatwi jej odszukanie.

Przedłużając linię, łączącą Hamala z Uranem o 15° natrafia się na Mirę, długookresową gwiazdę zmienną, która w maksimum blasku może osiągnąć jasność nawet +2 magnitudo. Jest to prototypka całej klasy gwiazd zmiennych. Jej okres zmienności wynosi 332 dnia, a tegoroczne maksimum prognozowane jest na 7 listopada, czyli pozostał do niego jeszcze miesiąc. Ale gwiazda już teraz osiągnęła jasność +3 magnitudo, wyraźnie zmieniając wygląd gwiazdozbioru Wieloryba! Jeszcze przez około miesiąc jej jasność powinna jeszcze wzrosnąć i może to być najjaśniejsze maksimum w bieżącej dekadzie. Tutaj można pobrać mapkę z zaznaczonymi jasnościami gwiazd, które można użyć do szacowania blasku Miry.

Autor

Avatar photo
Ariel Majcher