Sonda Mars Global Surveyor dostarczyła nowych zdjęć obiektu znanego jako Twarz na Marsie.

Twarz odkryto w 1976 roku. Statek kosmiczny Viking 1 szukał na powierzchni Czerwonej Planety miejsca, gdzie mógłby wylądować Viking 2. Na jednym z jego zdjęć dostrzeżono obiekt przypominający ludzką twarz o trzykilometrowych rozmiarach.

Zaskoczenie trwało tylko chwilę. Uczeni bardzo szybko zorientowali się, że mają do czynienia ze szczególną grą światła i cienia. Kilka dni po odkryciu pokazano je światu. Liczono, że Twarz zwiększy zainteresowanie opinii publicznej Marsem, a to zaowocuje większymi funduszami na badanie tej planety.

I rzeczywiście – Twarz stała się symbolem wiary w to, że na Marsie istnieje, bądź istaniało w przeszłości życie inteligentne. NASA twierdziła, że potrzebne są nowe, dokładniejsze zdjęcia obszaru aby odpowiedzieć na pytanie z czym tak naprawdę mamy do czynienia.

Niestety – okazja żeby ponownie przyjrzeć się Twarzy powtórzyła się dopiero w 1998 roku. 5 kwietnia tamtego roku ponad tą formacją przeleciała sonda Mars Global Surveyor i wykonała nowe, dokładniejsze zdjęcia tego obszaru. Miliony zainteresowanych ludzi na całym świecie zobaczyło… naturalny obiekt, a nie pomnik zbudowany przez Obcych.

Jednak nie wszyscy uwierzyli, że Twarzy tak naprawdę nie ma. Twierdzono, że w momencie wykonywania zdjęcia w tym rejonie panowała mgła, która uniemożliwiła dokładną obserwację. Niestety – Mars Global Surveyor nie może fotografować dowolnego obszaru Marsa kiedy tylko nam sie to spodoba. Na następną okazję do sfotografowania tego obszaru planety czekaliśmy aż do maja 2001 roku. 8 maja bieżącego roku MGS przeleciał ponad Twarzą w piękny letni, słoneczny dzień. Rozdzielczość zdjęć, które wykonał to 1,56 metra. Dla porównania – zdjęcia z Vikinga 1 miały rozdzielczość 43 metrów. Na nowych zdjęciach nie ma dzieła obcej cywilizacji.

Twarz nie jest dowodem na istnienie na Marsie cywilizacji. Jednak trudno sądzić, żeby zwolennicy marsjańskiej inteligencji złożyli broń. Dyskusja na temat Twarzy na pewno nie ustanie.

W okolicy Twarzy jest wiele podobnego typu obiektów. Jednak tylko ten jeden ma tak zadziwiający kształt. MGS wykonał laserowe pomiary wysokości Twarzy i innych wzgórz w okolicy z dokładnością do 20-30 centymetrów. Badania potwierdziły, że Twarz swoim charakterem, wysokością jest jak najbardziej typowym obiektem w tych okolicach Marsa.

Badania laserowe mają jeszcze oprócz dokładności jedną zaletę – nie przeszkadzają im cienie, zmienne oświetlenie słoneczne. Pomiary Twarzy dały wynik negatywny – nie ma oczu, nie ma nosa, nie ma ust.

Autor

Michał Matraszek