Start japońskiej sondy Muses-C do asteroidy 1998 SF36 został przesunięty z przeczyn technicznych na 2003 rok.

Inżynierowie Musesa-C odkryli wadliwą uszczelkę w systemie kontroli wysokości sondy. Ponieważ sonda miała kilka takich uszczelek, trzeba było dokładnie je zbadać. Z tego powodu powstało opóźnienie, przez które start sondy przesunięto do maja 2003 roku. Sonda dotrze jednak do celu: asteroidy 1998 SF36, ponieważ maj 2003 jest jej drugim oknem startowym.

Celem misji jest pobranie próbki skał w 2005 roku i przywiezienie jej bezpiecznie na Ziemie. Próbki mają według planu wylądować w 2007 w Australii.

Pierwotnie w misji miała brać udział także NASA – miała przygotować maleńkiego, skaczącego łazika, jednakże z powodów finansowych został on skreślony.

Autor

Michał Moroz

Komentarze

  1. torcik    

    Kto może wiedzieć ile japońce wydali na tą misje? — Czy są to ceny porównywalne z Nasa i ESA czy są niższe a ten skaczący łazik chyba nie był za drogi ( w nasa faktycznie jest cinko)))
    Moze ktoś pomoże w tej kwestii:)
    czekam na wparcie torcik

Komentarze są zablokowane.