Księżyc Jowisza Amaltea to zlepek lodowego gruzu o gęstości mniejszej, niż gęstość wody. Do takich wniosków doszli naukowcy studiujący dane uzyskane przez sondę Galileo podczas przelotu koło księżyca w 2002 roku. Do tej pory uważano, że księżyce znajdujące się bliżej planety muszą być skaliste, a nie lodowe. Budowa Amaltei zachwiała dotychczasowymi teoriami mówiącymi o formowaniu się księżyców wokół planet olbrzymów.

Spodziewałem się ciała złożonego głównie ze skał. Lód na obiekcie krążącym tak blisko Jowisza był niespodzianką” – mówi dr John Anderson, z JPL, główny autor publikacji, która ukazała się w najnowszym numerze Science. – „Dostarczyło nam to ważnych informacji dotyczących genezy Jowisza, a w konsekwencji, również formowania się Układu Słonecznego„.

Obowiązujące obecnie modele wskazują, że gdy powstawały księżyce Jowisza, w miejscu, gdzie znajduje się obecnie Amaltea, temperatura była wysoka, co kłóci się z obecnością lodu na tym księżycu. Wskazywałoby to, że Amaltea powstała w zimniejszym środowisku. Możliwość jest taka, że uformowała się później niż inne księżyce. Mogła również powstać dalej, w odległości większej niż promień orbity Europy, albo w mgławicy planetarnej dalej niż Jowisz (patrz wcześniejszy Amaltea prawdopodobnie przechwycona„>news). Następnie księżyc mógł zostać przechwycony i skierowany na obecną orbitę. Każde z tych wyjaśnień stanowi wyzwanie dla znanych obecnie teorii powstawania księżyców.

Amaltea stanowi dla nas zagadkę” – mówi dr Torrence Johnson, współautor publikacji, również z JPL. – „Jej gęstość jest znacznie mniejsza niż gęstość lodu wodnego i nawet przy założeniu znacznej porowatości księżyca oznacza to, że musi on zawierać duże ilości lodu wodnego, a nie same skały„. Analiza gęstości, objętości i kształtu księżyca pozwoliła naukowcom postawić wniosek, że księżyc ten jest bardzo porowaty, zawiera we wnętrzu puste przestrzenie, ale również musi w swym składzie zawierać lód. Pierwsze takie Amaltea – lekka jak piórko, złożona z mnóstwa kawałków„>spekulacje pojawiły się tuz po przelocie Galileo koło księżyca.

Teorie powstawania księżyców Jowisza mówią, że te znajdujące się bliżej planety powinny być zbudowane z gęstszego materiału niż te dalsze. Zakłada się, że układ młodego Jowisza był mniejsza wersją młodego układu planetarnego i emitował wystarczająco dużo ciepła, aby materia o małej gęstości nie mogła się kondensować w pobliżu planety, a tym samym wchodzić w skład bliskich księżyców. Cztery największe księżyce Jowisza pasują do tego modelu, w szczególności najbliższa z nich, Io, jest najbardziej gęsta i zbudowana głównie ze skał i żelaza.

Amaltea to mały, zabarwiony na czerwono księżyc o elipsoidalnym kształcie, o długości 270 kilometrów i dwa razy mniejszej szerokości. promień orbity księżyca wynosi 181 tysięcy kilometrów, czyli znacznie mniej niż orbita Księżyca Ziemi.

Sonda Galileo Sonda Galileo przeleciała w pobliżu Amaltei„>przeleciała koło Amaltei 5 listopada 2002 roku, znajdując się tym samym najbliżej Jowisza od rozpoczęcia okrążania planety 7 grudnia 1995 roku. Podczas swojej misji sonda wykonała przeszło 30 zbliżenia do czterech największych księżyców galileuszowych planety, ale ostatnie zbliżenie dotyczyło właśnie Amaltei. Misja sondy To już jest koniec…„>zakończyła się 21 września 2003 roku, gdy sonda spłonęła w atmosferze Jowisza.

Autor

Anna Marszałek

Komentarze

  1. Andrzej    

    Zakręcona, zakręcona… 😉 — Tutaj możecie sobie „pokręcić” Amalteą do woli…

    http://ksiezyce.republika.pl/mapy/amalthea-mapa.html

    To naprawdę „zakręcony” księżyc, prawda? 😉

    Pozdrawiam
    Andrzej

    P.S. I jeszcze dane źródłowe:

    http://publish.uwo.ca/~pjstooke/plancart.htm
    (model kształtu)

    http://www.johnstonsarchive.net/spaceart/cylmaps.html
    (tekstura)

    1. leszczu    

      niezłe — wow!!! niezłe sa te obrotowe mapy ksiezycy.

Komentarze są zablokowane.