Niektóre planetoidy o wydłużonych orbitach mogą być w istocie kometami, które wyrzuciły cały lekki materiał – gazy i łatwo parujące substancje.

Według Dale’a Cruikshanka, astronoma z Ames Research Center NASA, wiele obiektów zaklasyfikowanych jako planetoidy, ma orbity bardzo przypominające tory komet. Mogą one być kometami, które podczas wielu wizyt w wewnętrznej części Układu Słonecznego utraciły cały gaz i lekką materię.

Zespół naukowców, wykorzystując teleskop Spitzera, przebadał światło z 55 planetoid, aby zidentyfikować różnice i podobieństwa między tymi ciałami a kometami. Sugestia, że niektóre planetoidy są dawnymi kometami nie jest nowa, jednak możliwości nowego teleskopu dają po raz pierwszy możliwość jej zweryfikowania. Większość z badanych planetoid wyglądała na typowe, jednak kilka z nich miało skład powierzchni i jej teksturę podobną do komet.

Cechą, jaka prawdopodobnie identyfikuje komety, jest drobnoziarnistość materii zgromadzonej na jej powierzchni. Jeśli tak jest w istocie, można użyć teleskopów podczerwieni do rozróżniania pochodzenia ciał w Układzie Słonecznym.

Być może czeka nas kolejna dyskusja o astronomiczne definicje – jaka jest różnica między planetoidą a jądrem „wydmuchanej” komety?

Autor

Wojciech Rutkowski