Pojawił się jeden więcej obiekt w Lokalnej Grupie Galaktyk. Astronomowie znaleźli nową galaktykę poruszającą się po orbicie wokół naszego kosmicznego sąsiada – galaktyki w Andromedzie. Nowo zaobserwowanego obiektu nie można dostrzec przez mały teleskop, jest praktycznie niewidzialny, ponieważ przesłania go jasny dysk Andromedy.

Zespół astronomów pod przewodnictwem Heather Morrison z Case Western Reserve University odkrył galaktykę Andromeda VIII podczas obserwacji ruchów gwiazd należących do galaktyki w Andromedzie. Podczas analizowania danych astronomowie odkryli, że część gwiazd nie porusza się wraz z Andromedą, ale krąży wokół wielkiej galaktyki.

„Byłem zdumiony, gdy znaleźliśmy nową galaktykę karłowatą orbitującą wokół Andromedy” – skomentował Morrison, który odkrył, że gwiazdy tej nowo odkrytej galaktyki są na tyle rozproszone, że poprzez te gwiazdy widzimy galaktykę Andromedy. Nowo odkryta galaktyka ma tę samą jasność co M32, ale M32 jest dziesieciokrotnie razy większa do niej.

Andromeda VIII jest wydłużona przez przyciąganie grawitacyjne M31. Andromeda rozrywa satelitarną galaktykę na kawałki i przyciąga gwiazdy znajdujące się za nią. Grupa Morrisona uważa, że strumień gwiazdowy odkryty w Andromedzie w 2001 roku pochodzi właśnie z Andromedy VIII.

„Jest to szczególnie ekscytujące, ponieważ umożliwia nam oglądanie trwającego wzrostu Andromedy z mniejszych galaktyk” – powiedział Morrison. Astronomowie uważają, że większe galaktyki takie jak M31 i nasza Droga Mleczna rozwijają się ze scalania i pochłaniania mniejszych galaktyk. „Podejrzewamy, że widzimy proces zachodzący w naszej własnej galaktyce i teraz widzimy go u naszego najbliższego i największego sąsiada” – komentuje Morrison.

Grupa Morrisona opublikowała wyniki swoich badań w czasopiśmie „Astrophysical Journal Letters”. Planują dalej badać układ Andromedy i poszukują więcej strumieni gwiazd.

A ponadto sądzimy, że brak inwestycji w naukę to inwestycja w ignorancję.