Gromady galaktyk to ogromne zbiory setek albo nawet tysięcy galaktyk i rozległych zbiorników gorącego gazu osadzonego w masywnych obłokach ciemnej materii – niewidzialnej materii, która nie emituje ani absorbuje światła, ale może zostać wykryta przez jej skutki grawitacyjne.

Te kosmiczne giganty nie są tylko nowościami z powodu ich wielkości czy obwodu, ale dlatego, że stanowią drogę do zrozumienia, jak w przeszłości ewoluował nasz Wszechświat i gdzie może zmierzać w przyszłości.

Aby dowiedzieć się więcej o gromadach galaktyk, w tym takich, które rosną poprzez kolizje, astronomowie używali jednych z najpotężniejszych teleskopów, patrząc na różne rodzaje światła. Skupili długie obserwacje na sześciu gromadach galaktyk. Nazwa projektu to “Frontier Fields”. Dwa z tych granicznych obszarów, MACS J0416 w prawym panelu i MACS J0717 w lewym panelu, są obserwowane w dwóch długościach fal.

Znajdująca się około 4,3 miliarda lat świetlnych od Ziemi, MACS J0416, jest parą zderzających się galaktyk, które ostatecznie łączą się, tworząc jeszcze większą gromadę. MACS J0717, jedna z najbardziej złożonych i zniekształconych znanych gromad galaktyk, jest miejscem zderzenia czterech gromad. Znajduje się około 5,4 miliarda lat świetlnych od Ziemi.

Nowe obrazy MACS J0416 i MACS J0717 zawierają dane z trzech różnych teleskopów: Chandra X-ray (emisja rozproszona na niebiesko), Teleskopu Kosmicznego Hubble’a (kolor czerwony, zielony i niebieski) oraz Very Large Array (kolor różowy). W przypadku, gdy promieniowanie rentgenowskie i emisja radiowa pokrywają obraz, ten staje się fioletowy. Astronomowie wykorzystali również dane z Giant Metrewave Radio Telescope w Indiach w badaniu właściwości MACS J0416.

Autor

Avatar photo
Julia Liszniańska

Była redaktor naczelna AstroNETu i członek Klubu Astronomicznego Almukantarat. Studentka informatyki na Politechnice Wrocławskiej. Stypendystka m.in. programów: TopMinds organizowanego przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta, Microsoft Career Club oraz G4G Nokia.