Nie zrobi się od tego ciepło
Najbliższej nocy o godzinie 2:00 przestawimy zegarki na 3:00 i w ten sposób przejdziemy na czas letni. Dzięki tej zmianie latem zużywamy nieco mniej energii i... dłużej musimy czekać na zapadnięcie ciemności.
Autor
Michał MatraszekNajnowsze artykuły
29 marca o 1:48 naszego czasu Księżyc osiągnie pierwszą kwadrę. Około dwóch godzin wcześniej znajdzie się w złączeniu z Saturnem (w odległości 4 stopni).
29 marca około 13:00 naszego czasu w maksymalnej wschodniej elongacji (wynoszącej w przybliżeniu 19 stopni) znajdzie się Merkury. Zaledwie trzy godziny później swoje maksymalne oddalenie od Słońca (wynoszące około 46 stopni) osiągnie druga z …
W poniedziałek krótko po zachodzie Słońca obserwować można było złączenie Księżyca i Merkurego. W znacznej części Polski pogoda była doskonała, a zjawisko pięknie widoczne. Prezentujemy zdjęcie wykonane przez pana Krzysztofa Piaseckiego z …
Dzisiaj około godziny 18:30 warto spróbować odszukać na niebie Merkurego. 5 stopni od niego znajdować się będzie Księżyc w fazie zaledwie 3,5 procent. 24 marca wieczorem odnajdziemy Srebrny Glob 4 stopnie od Wenus, a dobę później - 3 stopnie …
Wystrzeliwując wczoraj o godzinie 18:53 pięćdziesiątego satelitę systemu GPS uczczono pamięć Ivana A. Gettinga, zmarłego w październiku ubiegłego roku twórcę idei kosmicznej nawigacji.
20 marca o 23:41 Księżyc znajdzie się w nowiu. Przebywać wtedy będzie na niebie około czterech stopni na południe od Słońca czyniąc nocne niebo zupełnie ciemnym. Także 20 marca, o godzinie 7:50, Słońce wejdzie w znak Barana rozpoczynając …
20 marca Mars znajdzie się około 3 stopni od Plejad, znanej gromady otwartej w Byku. Warto w ciągu najbliższych dni obserwować jak planeta przemieszcza się wśród gwiazd. Obserwować i wykonywać zdjęcia.
2 stycznia bieżącego roku w odległości 236 kilometrów od jądra komety 81/P Wild 2 przeleciała z prędkością 6,1 kilometrów na sekundę sonda Stardust. Zbierała tam drobiny pyłu wyrzucone z jądra. Przybędą one na Ziemię w styczniu 2006 roku …
18 marca o 23:08 w odległości 35800 kilometrów od powierzchni Ziemi przeleciała planetoida 2004 FH o średnicy około 30 metrów. Nie było ryzyka kolizji. Jednak nawet gdyby ona nastąpiła, jej skutki odczuwalne byłyby jedynie lokalnie w miejscu upadku.
