Być może wkrótce na jednej ze 170 wysp państewka Tonga powstanie pierwsza na świecie turystyczna baza kosmiczna. Amerykańska firma InterOrbital Systems planuje wysyłanie stamtąd rakiet z turystami w kosmos już w roku 2004. Firma zawarła umowę z rządem zlokalizowanego na Pacyfiku państweka Tonga.

Amerykańska firma InterOrbital Systems zawarła z rządem Tonga umowę o budowie na jednej z wysepek tego państewka kosmodromu, skąd wystrzeliwani będą w kosmos turyści.

Do kosmicznych podróży turystycznych używane będą specjalnie skonstruowane rakiety wielokrotnego użycia. Rakieta zabierać będzie dwóch pilotów oraz dwójkę turystów. Pierwsze próby turystycznych rakiet mają rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Koszt tygodniowego pobytu na orbicie szacowany jest na 2 miliony dolarów. W ramach tej opłaty realizowany będzie też około 60-dniowy trening.

Jedną z pierwszych klientek ma być amerykanka Wally Funk. Funk trenowała w grupie amerykańskich astronautów, ale nigdy nie poleciała w kosmos. Za 45-dniowe przygotowania w Rosji i Kalifornii oraz tygodniową wycieczkę na orbitę ma zapłacić 2 miliony dolarów. W programie są też wakacje na Tonga.

Amerykanka zawarła stosowną umowę, lot ma się odbyć za około 3 lata.

Autor

Marcin Marszałek

Komentarze

  1. torcik    

    czy ktoś ma jakieś pojęcie czy to coś poważnego ? — czy tylko kolejna prasowa „rozgrywka”?

Komentarze są zablokowane.