Największy z dotychczas zbudowanych cywilnych satelitów telekomunikacyjnych Astra 1K, którego wystrzelenie 26 listopada 2002 zakończyło się niepowodzeniem, został dziś nad ranem zdeorbitowany nad Pacyfikiem.

Szczegółowa analiza sytuacji przeprowadzona przez inżynierów z SES Astra wykazała, że ewentualne ratowanie satelity wymagałoby kosztownej, skomplikowanej technicznie i ryzykownej misji. Biorąc pod uwagę pogarszający się stan techniczny Astry spowodowany wpływem szczątkowej atmosfery, po konsultacji z partnerami i ubezpieczycielem, SES Astra zadecydowała o zniszczeniu satelity.

Astra 1K weszła w atmosferę dziś ok. 3:00 nad ranem naszego czasu. Uległa przy tym całkowitemu zniszczeniu, a pozostałości spadły do Pacyfiku, w obszarze pomiędzy 27. a 54. stopniem szerokości południowej oraz 133. i 174. stopniem długości zachodniej. Służby morskie Nowej Zelandii dopilnowały, aby w tym rejonie nie znajdowały się żadne jednostki pływające. Deorbitacja przebiegła bezpiecznie, odłamki nie spowodowały żadnych nieoczekiwanych zniszczeń.