W programie wahadłowców większość misji kończyła się na lądowisku w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego na Florydzie, ale drugie pod względem używalności lądowisko było zlokalizowane po drugiej stronie kontynentu w Bazie Sił Powietrznych Edwards w Kalifornii. Jego główną zaletą była bardziej przewidywalna pogodna niż na Florydzie, jednak z jego wykorzystaniem wiązała się konieczność przetransportowania promu kosmicznego po zakończeniu misji z powrotem do Centrum Kosmicznego.

Jeśli nie dało się przewieźć wahadłowca drogą lądową, albo wymagało to zbyt dużo czasu, wykorzystywano zamiast tego Nosicieli Wahadłowców (ang. Shuttle Carrier Aircraft – SCA) – specjalnie przystosowane do tego Boeingi 747. Amerykańska Agencja Kosmiczna posiadała dwa tego typu samoloty o oznaczeniach N905 i N911. Głównymi różnicami pomiędzy standardowym Boeingiem 747 a SCA to rozpórki do mocowania wahadłowca, brak wyposażenia wnętrza oraz system elektroniczny do monitorowania wahadłowca podczas lotu i przygotowań do transportu. Dodatkowo SCA musiał być odpowiednio wyważany do lotu.

Do montażu promów kosmicznych na grzbiecie Nosicieli były wykorzystywane suwnice bramowe – Mate-Demate Device – MDD. Wybudowano dwa tego typu urządzenia, po jednym na Florydzie i w Kalifornii.

Na zdjęciu uchwycono moment z transportu wahadłowca Discovery z Centrum Badania Lotu im. Drydena (obecnie im. Neila Armstronga) w Kalifornii do Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego. Zdjęcie wykonano 19 sierpnia 2005 r.

Autor

Avatar photo
Anna Wizerkaniuk

Absolwentka studiów magisterskich na kierunku Elektronika na Politechnice Wrocławskiej, członek Zarządu Klubu Astronomicznego Almukantarat, miłośniczka astronomii i książek