
Bezmiar błękitnych wód południowego Pacyfiku, gdzie tylko sporadycznie pojawiają się niewielkie wysepki, od lat służy ludzkości za składnicę kosmicznego złomu.
Zanieczyszczenie przestrzeni kosmicznej
Bezmiar błękitnych wód południowego Pacyfiku, gdzie tylko sporadycznie pojawiają się niewielkie wysepki, od lat służy ludzkości za składnicę kosmicznego złomu.
Za 50-100 lat ciągle wzrastająca liczba "kosmicznych śmieci" może zasłonić niebo, a na orbicie trudno będzie umieszczać kolejne satelity - ocenia prof. Jerzy Kreiner, astronom z Akademii Padagogicznej w Krakowie.
Na osłonie jednego z instrumentów stacji Mir wykryto ślady promieniotwórczego uranu. Jest to pierwszy dowód, że przestrzeń okołoziemska jest zanieczyszczona materiałami promieniotwórczymi. Na miesiąc przed zaplanowanym zrzuceniem Mira do …