Japonia weźmie udział w rosyjskim projekcie zbudowania załogowego, kosmicznego środka transportu wielokrotnego użytku - Klipera.
Europejska Agencja Kosmiczna w najbliższych dniach podejmie decyzję o współfinansowaniu nowego projektu rosyjskiego promu kosmicznego Kliper. Pojazd byłby wystrzeliwany na standardowej rakiecie, mógłby przewozić do 6 kosmonautów i służyć jako …
Nowy rosyjski pojazd wielokrotnego użytku Parom (czyli po prostu Prom) zastąpi wysłużonego już Progressa, zaopatrującego stacje kosmiczne już od 27 lat. Poinformował o tym zastępca generalnego konstruktora Rakietowo-Kosmicznej korporacji Energia …
Inżynierowie NASA w Stennis Space Center w Mississippi zakończyli pozytywnie testy trzeciego i zarazem ostatniego z głównych silników promu kosmicznego (SSME) w najbliższej misji, która będzie jednocześnie powrotem wahadłowców do powietrznej …
Konkurs o nagrodę X ("Ansari X Prize") wartą 10 milionów dolarów nabiera tempa. Kanadyjska drużyna rakietników ogłosiła, że 2 października nastąpi start statku kosmicznego Wild Fire Mark VI. Ta deklaracja może zaniepokoić amerykańskich …
NASA podąża prostą ścieżką do ponownego zaprojektowania części wahadłowca, której rola w katastrofie Columbii była zdaniem fachowców kluczowa. Chodzi mianowicie o zewnętrzne zbiorniki paliwa. Program promów kosmicznych wkrótce rozpocznie …
Inżynierowie ze Stennis Space Center (SSC) w stanie Mississippi przetestowali pierwszy spośród silników, które wyniosą kolejny prom kosmiczny na orbitę.
Europejska Agencja Kosmiczna rozważa kilka różnych projektów zastąpienia służących do wynoszenia na orbitę okołoziemską rakiet przez pojazdy wielokrotnego użytku. Jeden z nich to projekt pojazdu o nazwie Hopper, czyli "Skoczek".
24 sierpnia 2001 roku w ramach projektu NEAT odkryto kometę o jasności 20 magnitudo. W maju przyszłego roku stanie się ona prawdopodobnie ciekawym obiektem nocnych obserwacji.
Wznowienie lotów promów kosmicznych będzie dodatkowo opóźnione ze względu na konieczność przeprowadzenia remontu układu sterowania hamulcem aerodynamicznym. Czy wahadłowce polecą znów dopiero za rok?