Korekcja tła na zdjęciu jest fundamentalną częścią obróbki astrofotograficznej. Wykonuje się ją głównie wtedy, gdy widzimy na zdjęciu nierówności w postaci gradientu światła (jedna część tła jest wyraźnie jaśniejsza od drugiej), bądź gdy widzimy na zdjęciu plamy, bad pixele, winietowanie bądź inne nietypowe i nienaturalne artefakty. Powinno się ją wykonywać na początku obróbki, ale może być też wykonywana ponownie w dalszej części obróbki. W tym artykule będzie omówione zastosowanie „ABE” i „DBE” w PixInsightcie, a także nowego „GradientCorrection”. Poruszone zostaną też procesy „StarNet2” i „CloneStamp”. Efekty procesów zostaną pokazane na zdjęciach czarno-białych, lecz podane procesy działają praktycznie tak samo na zdjęciach kolorowych, tylko korekta tła zdjęć kolorowych jest zazwyczaj trudniejsza.
ABE („AutomaticBackgroundExtraction”) – proces, który stara się automatycznie skorygować tło poprzez oszacowanie jego wyglądu; używa się go głównie na zdjęciach liniowych. Głównymi parametrami w tym procesie są „Correction”, „Box size”, „Box separation”, „Deviation”, „Unbalance” i „Function degree”. Parametr „Correction” odpowiada za sposób, w jaki ABE usuwa tło – można wybrać tryb „Subtraction” albo „Division”, z czego tryb „Subtraction” będzie w zdecydowanej większości przypadków lepszy od „Division”. Parametry „Box size” i „Box separation” określają, jak skrypt wybiera obszary do obliczania wyglądu tła; mniejsze wartości spowodują zwiększenie gęstości tych obszarów, ale ustawienia początkowe powinny być wystarczające. Parametry „Deviation” i „Unbalance” modyfikuje się, gdy tło zostało skorygowane zbyt mocno (ciemne obszary stały się zbyt jasne, a jasne zbyt ciemne) bądź zbyt słabo. „Function degree” odpowiada za szczegółowość korekcji – wyższe wartości pozwalają na korekcję lokalnych zniekształceń tła. ABE jest głównie używane przy nieskomplikowanych zniekształceniach jasności zdjęcia.

Panel procesu ABE.

Porównanie zdjęcia przed wykorzystaniem ABE (po lewej), i po wykorzystaniu ABE (po prawej).
DBE („DynamicBackgroundExtraction”) – podobny proces do ABE, zalecany do stosowania na zdjęciach liniowych, ale zamiast samodzielnie wybierać „boksy”, z których skrypt oblicza wygląd tła, wymaga wskazania przez użytkownika miejsc, z których będzie ono kalkulowane. Opanowanie tego skryptu jest trudniejsze niż ABE; wybierając próbki, należy pamiętać o kilku rzeczach:
Nie należy zaznaczać punktów, które leżą na obiekcie (nie leżą wyłącznie na tle zdjęcia).
Wybrane punkty powinny pokrywać większość zdjęcia.
Nie należy stawiać wielu punktów obok siebie.
Aby nie męczyć się przy stawianiu punktów, można najpierw przejść do zakładki „Sample Generation”; klikając „Generate”, skrypt sam ustawi punkty zgodnie z podanymi parametrami. Nie oznacza to jednak, że wszystkie wybrane punkty są poprawne – w razie wątpliwości można je usunąć (zaznaczając punkt i naciskając „Delete”) lub przeciągnąć w inne miejsce. Można również dodać własne punkty, jednak należy uważać, by nie znajdowały się one w zbyt ciemnych albo zbyt jasnych partiach zdjęcia; w przeciwnym razie punkt zostanie podświetlony na czerwono. W „Target Image Correction” możemy wybrać tryb „Subtraction” albo „Division”. W sekcji „Model Parameters (1)” parametr „Tolerance” określa, jak surowo skrypt rozróżnia dobre i złe punkty, a parametr „Shadow Relaxation” pozwala na umieszczanie punktów w ciemniejszych obszarach. Dobre opanowanie tego skryptu pozwala osiągać lepsze wyniki niż stosowanie ABE i umożliwia korektę bardziej skomplikowanych gradientów oraz zniekształceń.

Zdjęcie z zaznaczonymi punktami kontrolnymi i panel procesu DBE.

Porównanie zdjęcia przed wykorzystaniem DBE (po lewej), i po wykorzystaniu DBE (po prawej).
„GradientCorrection” – kolejny proces do korygowania tła, wprowadzony w wersji PixInsight 1.9.0. Stanowi prostszą w obsłudze alternatywę dla ABE i DBE. Proces jest znacznie bardziej minimalistyczny od ABE i DBE i nie wymaga większych zmian w ustawieniach. Głównymi parametrami wpływającymi na korekcję są „Scale” i „Smoothness”, lecz ustawienia początkowe w większości przypadków wystarczają do skutecznej korekty tła. Należy zaznaczyć opcję „Simplified Model”, jeżeli tło zawiera bardziej skomplikowane gradienty do korekty.

Panel procesu GradientCorrection.

Porównanie zdjęcia przed wykorzystaniem GradientCorrection (po lewej), i po wykorzystaniu GradientCorrection (po prawej).
„StarNet2” – potężne narzędzie umożliwiające usunięcie gwiazd ze zdjęcia; pozwala to na lepszą korekcję tła, bądź oddzielną obróbkę gwiazd i mgławic/galaktyk. Narzędzie to jest dostępne w PixInsightcie od wersji 1.9.0, ale można je także nabyć oddzielnie. Obróbka tła po „wyrzuceniu” gwiazd ze zdjęcia jest znacznie łatwiejsza (przynajmniej jeśli chodzi o ocenę jego wyglądu), a StarNet2 nie pozostawia praktycznie żadnych artefaktów po usunięciu gwiazd. Zaznaczenie opcji „Create star mask” spowoduje utworzenie przez proces oddzielnego zdjęcia samych gwiazd, które można później połączyć ze zdjęciem bez gwiazd.

Porównanie zdjęcia przed wykorzystaniem StarNet2 (po lewej), i po wykorzystaniu StarNet2 (po prawej).
„CloneStamp” – proste narzędzie, którym można ręcznie korygować drobne defekty na zdjęciu (plamy kurzu, martwe piksele, ślad po satelicie). Działa na zasadzie kopiowania zaznaczonej części obrazu i wklejania jej w nowe miejsce; w ten sposób pozbywamy się małych wad. Nie ma większych różnic w używaniu go na zdjęciach nieliniowych i liniowych.

Porównanie zdjęcia przed wykorzystaniem CloneStamp (po lewej), i po wykorzystaniu CloneStamp (po prawej).
NNa koniec warto zaznaczyć, że wbrew wcześniejszym zastrzeżeniom, czasem można, lub nawet trzeba używać tych procesów na zdjęciach nieliniowych, ale za każdym razem jak zaczynamy obróbkę, to powinno się korygować tło na zdjęciach liniowych. Więcej informacji o poszczególnych parametrach można znaleźć najeżdżając kursorem na nazwę parametru (jeżeli dany parametr ma takie dodatkowe informacje).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu i życzymy czystego nieba i udanych zdjęć!
Korekta – Alex Rymarski