Ostatnia załoga promu kosmicznego „Columbia” została upamiętniona w Kosmosie. Ich imiona nosić będzie siedem planetoid krążących pomiędzy Marsem i Jowiszem.

1 lutego 2003 roku w katastrofie wahadłowca zginęli: Rick Husband, William McCool, Michael Anderson, Kalpana Chawla, David Brown, Laurel Clark i Ilan Ramon.

Nazwy planetoid, zaproponowane przez Jet Propulsion Laboratory, zostały zaaprobowane przez Międzynarodową Unię Astronomiczną.

Zostały one odkryte w Obserwatorium Palomar niedaleko San Diego pomiędzy 19 i 21 lipca 2001 roku przez Eleanor F. Helin, emerytowaną obecnie astronom. Mają rozmiary od pięciu do siedmiu kilometrów.

Planetoidy krążą od miliardów lat i będą krążyć przez miliardy następnych” – powiedział Raymond Bambery z Near-Earth Asteroid Tracking Project w JPL. „Przez następne tysiąclecia ludzie będą patrzeć na niebo i widzieć tych siedem ciał niebieskich upamiętniających astronautów z Columbii„.

Planetoidy to skaliste ciała pozostałe po okresie formowania się Układu Słonecznego około 4,6 miliarda lat temu. Większość z nich znajduje się w Pasie Głównym położonym pomiędzy orbitami MarsaJowisza. Ilość ciał o rozmiarach przekraczających kilometr ocenia się na kilka milionów. Dotychczas w Pasie Głównym odkryto ich ponad 100 tysięcy. Pierwsza i największa z nich, Ceres o średnicy około 933 kilometrów, została dostrzeżona 1 stycznia 1801 roku.

Autor

Michał Matraszek