Doczekaliśmy się! Pierwsze kolorowe zdjęcie juz gotowe. Jakość zdjęć wykonanych w technologii IMAX jest nieporównywalna do wszystkiego co widzieliśmy wcześniej. Wczoraj przedstawiono trójwymiarowe, czarno-białe zdjęcia otoczenia lądownika, a na dzisiejszej konferencji prasowej panorame, która roztacza się przed Spiritem.
Do tej pory naukowcy dysponowali tylko próbkami kolorowych zdjęć, nie większymi od znaczka pocztowego. Dziś rano (6 stycznia 2004) sonda Mars Odyssey otrzymała zdjęcia w pełnej rozdzielczości. I oto są.
Kamera panoramiczna, która wykonała zdjęcia, ma pomagać w wyborze celów (gleby i skał) do analizy oraz pomoże kierować łazikiem, gdy zacznie spacer po powierzchni Czerwonej Planety.
Rozdzielczość zdjęć jest trzy razy lepsza, niż podczas misji Pathfindera w 1997 roku. Wtedy łazik Sojourner przeszedł po powierzchni planety zaledwie parę metrów.
W ciągu pierwszego dnia pobytu na Marsie naukowcom udało się przetestować instrumenty, które używane będą podczas planowanej na trzy miesiące eksploracji. Około 6:30 5 stycznia 2004 udało im się również uruchomić antenę o dużym zysku, która pozwoli na transmisję danych bezpośrednio na Ziemię z prędkością 1000 bitów na sekundę, a ostatecznie nawet z prędkością 11 kilobitów na sekundę.
Łazik korzysta już z anteny UHF, która z prędkością 128 kilobitów na sekundę może wysyłać dane do Mars Global Surveyora i Mars Odyssey. Jednak orbitery przelatują nad Spiritem tylko dwa razy podczas marsjańskiego dnia i możliwe jest zaledwie parę minut takiej transmisji.
Udało się nawiązać dwukierunkową komunikację ze Spiritem, wysłać rozkazy i odebrać dane (w tym kolorowe zdjęcia). Antena o dużym zysku jest kluczowa dla misji Spirita, gdyż obsługa naziemna planuje codziennie rano przesyłać za jej pośrednictwem rozkazy dla łazika. Dane naukowe mogą z kolei być transmitowane bezpośrednio za pośrednictwem tej anteny lub poprzez orbitery.
Obecnie Spirit znajduje się 40 centymetrów nad powierzchnią Czerwonej Planety na platformie lądownika. Spędzi tam następne dziewięć dni, szykując się do spaceru.
“Spirit dał znak, że jest zdrowy. Pracujemy teraz nad wyjściem z lądownika i wszystko powinno pójść gładko” – mówi Jennifer Trosper, kierownik misji. Robot znajduje się w dobrej pozycji, a na drodze nie stoją mu skały. Naukowcy czekają z niecierpliwością na początek badań.
“Chylę czoło przed nawigatorami, wykonali fantastyczną robotę i usadowili nas dokładnie tam, gdzie chcieliśmy być” – mówi geolog Steve Squyres, który jest odpowiedzialny za część badawczą misji.
Porównując zdjęcia przesłane przez Spirita i starsze zdjęcia uzyskane przez orbitery, naukowcom udało się zidentyfikować pewne kratery w okolicy miejsca lądowania i określić lokalizację lądownika. Teren jest idealny do badań geologicznych, wydaje się też być różny od obszarów badanych przez sondy Viking w 1976 roku i Pathfindera w 1997.
“Trafiliśmy bardzo dobrze, chcieliśmy wylądować w miejscu, które wiatr oczyścił dla nas ze skał” – mówi Squyres.
Drugi łazik, Opportunity ma wylądować na powierzchni Czerwonej planety 25 stycznia 2004 roku, po przeciwnej stronie globu.
Na misje MERów NASA przeznaczyła rekordowo duże środki w wysokości 820 milionów dolarów. Nad misją pracuje przeszło 250 specjalistów i badaczy, którzy przez trzy miesiące mają zdalnie kierować dwoma sześciokołowymi łazikami, z których każdy waży 180 kilogramów i jest wielkości małego samochodu. Łaziki zasilane są energią słoneczną, mogą pokonać około 40 metrów dziennie, znacznie więcej niż 10-kilogramowy Sojourner w 1997 roku.
Tomasz M. Bladyniec
Daliście się oszukać — To NIE jest kolorowa fotka z Marsa. To to samo zdjęcie, które prezentowano przez cały ten czas, a jedynie pokolorowane przez redakcję Space Daily. Zwyczajnie nałożono na nie rudy filtr, by dać złudzenie realizmu. Na kolorowe fotki musimy poczekać jeszcze wiele godzin 🙁
aniau
Oszusci 🙂 — I jeszcze obrócili 🙂
Coż pozostaje przeprosic za entuzjastyczna zapowiedz (ktora juz zmienilam) i zaprosic do lektury tekstu (mam nadzieje ze artukułu nie podrasowywali).
Pozostaje czekac. Kolorowe zdjęcia rzeczywiscie obiecuja tam na dzisiaj, powołujac sie na NASA
MIR
jest:) — 3D http://marsrovers.nasa.gov/gallery/press/spirit/20040105a/PIA04993_br.jpg :)) widzialem konferecje na cnn przynajmniej jedna stacja poswieca troche czasu wydazenia na marsie:)
Alexander
mars a gdzie to jest — po co nam informacje z 3-4 a może i 10 świata
🙂
Michał M.
Bo jesteśmy ludźmi
> po co nam informacje z 3-4 a może i 10 świata
Chcemy mieć infomacje z Marsa ponieważ jesteśmy ludźmi. A ludzie to taki gatunek zwierzęcia, który chce poznawać świat, docierać tam gdzie jeszcze nikt nie dotarł, robić to czego jeszcze nikt nie robił. Chemy po prostu zachwycać się pięknem, robić rzeczy niepragmatyczne. Bez tej chęci nie zrobilibyśmy ewolucyjnego skoku, nie mielibyśmy dziś techniki ani kultury.
Jakub Skowron
Chodzi mniej więcej o to — Dobrze napisane, ale zbyt patetycznie. Ja bym napisał: bo to po prostu jest ciekawe. Ale dla ludzi bliższy jest Bliski Wschód, którego nigdy nie widzieli, niż Mars, który jest widoczny tuż nad ich domem.
bkl
jak ogldac 3D? — trojwymiarowa mapa? mam sobie takie kolorowe okulary sprawic?
MIR
magiczny kolor 🙂 — jest piekne widac kazdy detal cudowne no niemoge tego opisac:) moze mnie pomosi ale mmmmiodzio http://marsrovers.nasa.gov/home/index.html :)))) i bardzo duze zdjecie dokladnie widac wszystko najmniejszy kamyczek 🙂
SG
fajne zdjecia… — tylko szkoda ze nie ma zadnego punktu odniesienia i nie wiadomo jakiej wielkosci sa te glazy/kamyki 🙂
Dr_Be
zycie — Witam jestem ciekaw ,czy znajdzie sie wreszcie namacalne dowody na istnienie zycia na marsie-a moze jeszcze cos wiecej.