Poprzez grę światła i cienia, Słońce stworzyło na północnej półkuli Saturna zadziwniający obraz. Powierzchnia planety poprzedzielana jest ciemnymi pasami, które oznaczają cień rzucany przez gęste częsci pierścienia. Z kolei jasne pasy oznaczają miejca, gdzie pierścienie są mniej gęste.
W prawym górny rogu, powierzchnia planety ginie nagle całkowicie w cieniu. Miejsce to odpowiada granicy między cienkim pierścieniem C i gęstym pierścieniem B.
U dołu zdjęcia widoczny jest księżyc Mimas. Można dostrzec wielkie kratery na powierzchni tego księżyca.
Natomiast na półkuli południowej Saturna panuje teraz lato. Tu z kolei planeta rzuca cień na południową powierzchnię pierścieni. Tuż obok, widoczny jest księżyc Janus, malutki w porównaniu z wielkim rodzicem.
Na zdjęciu widoczne są również pasy materii pierścieniowej w przerwie Cassiniego, znajdującej się na zewnątrz bardzo jasnego pierścienia B. Po prawej stronie zdjęcia znajduje się nocna strona planety.
Kolejne wspaniałe zdjęcie z Cassiniego przedstawia ponownie księżyc Mimas i pierścienie Saturna. Uwagę zwraca jasna krawędź pierścienia A znajdujacego się za przerwą Keplera, oraz okresowa zmiana jasności cienkiego pierścienia F.
pigulka
Chciałbym tam być… — Piękne zdjęcia… Aż się włos na głowie jeży… Co ja bym dał żeby być pierwszym który widzi te zdjęcia; zdjęcia świata tak odległego i niedostępnego a jednak pięknego… Ech marzenia…
sumas
obawiam się, że mogłoby to być zabójcze… — zwłaszcza dla Twoich włosów, bo raczej by chyba zaczęły wypadać niż się jeżyć 😀
ale nie dlatego, że podróż by trwała do późnej starości, ale ze względu na poziom promieniowania w pobliżu saturna
pozdrowienia
Al
proszę o wyjaśnienie — Jak to się dzieje że Jowisz,lub choćby wspomniany Saturn promieniują? To że promieniuje Słońce,to rozumiem,ale że planety? Mógłby mi ktoś to wyjaśnić?
Pozdrawiam.
pigulka
Promieniowanie planet — Wszystkie planety wysyłają promieniowanie. Planeta pochłania promieniowanie słoneczne, a następnie oddaje nadmiar energi w przestrzeń. Tak to wygląda w uproszczeniu. Jednak z gazowymi olbrzymami jest troche inaczej. Na przykład Jowisz wypromieniowuje dwukrotnie więcej energii niż dostaje od słońca. Źrudło dodatkowej energii jest narazie nie znane. Przypuszcza się że Jowisz posiada jeszcze w swym wnętrzu zapas ciepła pochodzącego z okresu kondensacji planety który wypromieniowuje w postaci energii.
Scorus
Promieniwanie jonizujące — Susmasowi chodziło zapewne o energetyczne cząstki uwięzione w magnetosferze i pasach radiacyjnych Saturna.