29 stycznia 2005 roku zero/jedynkowa kołysanka uśpiła sondę Stardust. Po 7 latach lotu, wraz z wypuszczeniem na Ziemię kapsuły z bezcennymi próbkami, zakończyła się misja sondy, która została przeniesiona w stan hibernacji. Komunikacja ze statkiem jest jednak cały czas możliwa i być może w przyszłości Stardust zostanie wykorzystany do kolejnej misji badawczej.

W ciągu trwającej 7 lat misji, sonda Stardust działała bez zarzutów, przeleciała w tym czaasie ponad 4,6 miliarda kilometrów. „Stardust zasłużył na odpoczynek, podobnie jak reszta naszej ekipy” – mówi Tom Duxbury, dyrektor projektu.

W obecnym stanie hibernacji działa tylko kilka istotnych do przeżycia systemów sondy, między innymi panele słoneczne i antena odbiorcza. W tym stanie sonda może przebywać w zadawalającym zdrowiu przez dziesiątki lat.

Przejście sondy w stan hibernacji doaje możliwość jej ponownego wykorzystania w przyszłości” – mówi dr Tom Morgan z NASA. – „Dotychczasowa misja zakończyła się wielkim sukcesem, ale o ile to w ogóle możliwe, chcielibyśmy wycisnąć z sondy jeszcze trochę naukowego zysku i jeszcze bardziej wydłużyć listę jej osiągnięć„.

Sonda Stardust znajduje sie obecnie na eliptycznej orbicie sięgającej od orbity Ziemi za orbitę Marsa. Nastepny przelot sondy w pobliżu naszej planety odbędzie się 14 stycznia 2009 roku. Sonda znajdzie się w odległości miliona kilometrów.

Obecnie trwają Stardust – pomóż w badaniach!„>badania próbek materii kometarnej i międzygwiezdnej dostarczonych przez sondę.

Autor

Anna Marszałek

Komentarze

  1. PaSKud    

    no ale — ma ktos moze jakies informacje do czego moze dokladniej posluzyc sonda w przyszlosci? na pewno NASA ma jakies propozycje…

Komentarze są zablokowane.