Naukowcy z University of Maryland po raz pierwszy odkryli lód wodny występujący na powierzchni jądra komety Tempel 1. Dokonali tego w oparciu o dane z misji Deep Impact.
Analizując dane i zdjęcia sprzed Deep Impact – strzał w dziesiątkę!“>uderzenia próbnika Deep Impact w jądro komety Tempel 1, naukowcy odkryli trzy małe obszary na powierzchni jądra, pokryte lodem. To pierwsze odkrycie lodu na powierzchni komety. Lodu jest dość mało – zdecydowanie nie wystarczy, by było to źródło wody występującej w komie (obłoku gazów i pyłów wokół komety).
Odkrycie pokazało skuteczność metody badań, wskazuje też na to, że woda wokół komety musi wydobywać się z głębszych warstw jądra komety.
Dotychczas wiadomo było, że komety składają się w znaczącej części z zamarzniętej wody. Jednak przed misją Deep Impact, nie było nic wiadomo o rozmieszczeniu lodu – na powierzchni, pod nią, czy w środku jądra komety. Wcześniej bezskutecznie próbowano odnaleźć wodę i inne lotne substancje na powierzchni jądra.
Próbnik Deep Impact nie uderzył w rejon pokryty lodem – stąd woda wykryta w wyrzuconej materii musiała pochodzić spod powierzchni jądra (o badaniach wyrzuconej materii Niespodzianki misji Deep Impact“>pisaliśmy we wrześniu).
Gdy kometa zbliża się do Słońca, z jądra wydobywa się gaz i pył, tworząc wokół niej komę. Utrudnia ona obserwacje jądra komety – chyba, że jakaś sonda zbliży się do niego wystarczająco blisko. Tak było w przypadku Deep Impact.
Do poszukiwań lodu na ciemnej powierzchni jądra Tempel 1, naukowcy wykorzystali cztery typy danych: zdjęcia w wysokiej i średniej rozdzielczości, zdjęcia w ultrafilecie i podczerwieni. Obszary pokryte lodem są na zdjęciach jaśniejsze od otoczenia, tylko w podczerwieni są ciemniejsze. Na obserwowanej powierzchni tylko pół procenta było pokryte lodem. Lód gromadził się w najchłodniejszych obszarach – największy taki rejon znajdował się w 80-metrowym zagłębieniu.